Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w przepisach o przeglądach technicznych. Kiedy nowe regulacje mogą wejść w życie? Oto szczegóły

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Dawid Łukasik
Nowe regulacje dotyczące przeglądów technicznych aut wejdą już niedługo? Kary za spóźnienia i za przybijanie pieczątek bez przeprowadzenia badania - do takich zmian w przepisach o obowiązkowym corocznym przeglądzie technicznym samochodów Ministerstwo Infrastruktury przymierzało się już od dłuższego czasu.

Zobacz wideo: Duże zmiany w kodeksie drogowym. To musisz wiedzieć!

Wprowadzenie tych propozycji w życie jest coraz bliższe. Według dziennika „Rzeczpospolita” w Rządowym Centrum Legislacji trwa końcowa faza prac nad projektem nowelizacji przepisów o przeglądach rejestracyjnych.

Zmiany w przepisach o przeglądach technicznych: zdjęcia na dowód

Co ma się zmienić? Aby ukrócić proceder wbijania do dowodów rejestracyjnych pieczątek potwierdzających badania, których tak naprawdę nie było, wprowadzony zostanie obowiązek fotografowania auta podczas przeglądu. Fotografii ma być pięć: cztery przedstawiające pojazd z zewnątrz i jedna wykonana we wnętrzu. Na tym ostatnim zdjęciu mają być widoczne zegary i stan licznika. Stacje kontroli zobowiązane będą do archiwizowania zdjęć, które - w razie sytuacji spornych – posłużą jako dowód na przeprowadzenie badań. Taka dokumentacja fotograficzna byłaby przechowywana przez kilka lat.

Nowe przeglądy 2021: Dwa razy drożej

Pojawić się też mają kary dla spóźnialskich. Jeśli właściciel auta stawi się na przegląd po 30 dniach od wyznaczonego terminu, będzie musiał zapłacić dwa razy więcej niż gdyby przyjechał na czas. Przypomnijmy, że obecnie badanie techniczne samochodu osobowego kosztuje 97 zł. Pieniądze z kar trafiać będą nie do kasy stacji kontroli pojazdów, lecz do zasobów Transportowego Dozoru Technicznego (TDT) podległego resortowi infrastruktury. Kary nie będą płacić właściciele pojazdów, które w czasie obejmującym termin badania były czasowo wyrejestrowane albo „uległy szkodzie istotnej”.

Inaczej niż do tej pory wyznaczany ma być termin kolejnego przeglądu. Jeśli w stacji kontroli stawimy się z, powiedzmy, miesięcznym opóźnieniem w stosunku do wyznaczonego pierwotnie terminu, to na kolejny zostaniemy zaproszeni nie po roku od tej wizyty, lecz po 11 miesiącach. Punktem odniesienia będzie zatem data wynikająca z dokumentów pojazdu.

Od przyszłego roku?

Kiedy możemy się spodziewać wprowadzenia tych zmian w życie? „Wszystko wskazuje na to, że projekt trafi do Sejmu po wakacjach - pisze interia.pl. - Jeśli planowane zmiany nie wywołają sprzeciwu posłów i senatorów, to nowe przepisy - teoretycznie - mogłyby wejść w życie z początkiem przyszłego roku”.

Trwa głosowanie...

Ceny warzyw i owców są zbyt wysokie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto