Zmarł 25-latek z Radomic, który ratował mamę z płonącego domu

Przyczyną pożaru budynku mieszkalnego w Radomicach mógł być wybuch pieca. Na początku zapaliła się jedna cześć domu, później ogień objął całe poddasze. Dom miał dwa osobne wejścia, zamieszkiwany był przez dwie rodziny.

Poważnych obrażeń ciała doznała wówczas 50-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna. Oboje mieli rozległe poparzenia całego ciała, drugiego oraz trzeciego stopnia. Od razu trafili do szpitala. To syn bohatersko ratował chorą mamę.

Ogień 14 kwietnia strawił wszystko. Znajomi rodziny zorganizowali zrzutkę na portalu pomagam.pl, pieniądze mieli przeznaczyć na remont domu, ale także kosztowne leczenie i rehabilitację. Udał się uzbierać ponad 70 tys. zł.

- Kiedy brak nadziei, nie pozostaje nic innego, jak prośba o modlitwę i wsparcie. 14.04.2023 r. świat tej rodziny runął im na głowy. Wybuchł pożar, a w domu znajdowała się niepełnosprawna matka i jej 26-letni syn. To on, przez płomienie rzucił się na pomoc, resztkami sił wynosząc swoją mamę z płomieni. Ucierpieli oboje. Bardzo. Teraz walczą o życie, a każdy dzień jest trudny. Potrzebne pieniądze są nie tylko na odbudowę domu, ale przede wszystkim na kosztowne leczenie i rehabilitację, bo wszyscy mają nadzieję, że pewnego dnia i oni wrócą do domu. Z tą różnicą, że ten dom, trzeba odbudować. Nic nie zostało. Ogień pochłonął wszystko – napisała na portalu pani Marlena Barska, organizator zbiórki.

Link do portalu pomagam.pl, gdzie można wesprzeć rodzinę z Radomic

Niestety 25-letni Damian zmarł 15 czerwca. Msza święta zostanie odprawiona 24 czerwca, w sobotę, o godz. 11 w parafii pw. WNMP w Lipnie, następnie odbędzie się pogrzeb na cmentarzu komunalnym w Złotopolu. W piątek, 23 czerwca w Domu Pogrzebowym J. Sikora w Lipnie o godz. 18.00 i 24 czerwca. w kościele o 10.30 zostanie odprawiony różaniec za zmarłego Damiana.

Ogromne wyrazy współczucia dla rodziców, sióstr, brata, rodziny i przyjaciół bohaterskiego 25-latka.