Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zimny świat Magnusa von Horna

Krzysztof Mazurek
Zimny świat Magnusa von Horna
Zimny świat Magnusa von Horna mat. nadesłane
[b]Czy każdy z nas w odpowiednich okolicznościach jest w stanie popełnić zbrodnię? Podczas festiwalu filmowego Tofifest w środę odbyło się spotkanie z Mariuszem Włodarskim – producentem nagrodzonego w Gdyni trzema Złotymi Lwami .

Podobno w przypadku Intruza inspiracją dla reżysera Magnusa von Horna był zapis przesłuchania chłopaka, który zabił swoją dziewczynę. Pochodził z normalnej rodziny bez cech patologii, biedy, zaburzeń psychicznych. Urodził się w miejscowości podobnej do rodzinnej miejscowości reżysera. To nim wstrząsnęło. Czy on sam mógłby czegoś takiego dokonać?

„Wszystko zależy od tego ile w danym okresie czasu zła się wokół ciebie zbiera. Każdy z nas ma jakiś limit wytrzymałości” – mówił Włodarski. Zdaniem gościa festiwalu, choć celem filmu nie jest oczywiście usprawiedliwianie przestępstwa, to oceniając złego człowieka należy wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności. Tabloidy koloryzują czyny, nie wspominając o kontekście, w którym zostały dokonane. Do tego dochodzi odrzucenie społeczeństwa, które nie potrafi postawić się na miejscu zbrodniarza i przyjąć go z powrotem. Tematem dyskusyjnym jest, czy przestępca zasługuje na to, nawet po wyjściu z więzienia czy resocjalizacji, ale na pewno nie jest mu łatwo żyć.

Włodarski zaprotestował też przeciwko porównywaniu twórczości von Horna do stereotypowego kina skandynawskiego – „Niszczymy siebie łatkami, które są nam kompletnie niepotrzebne”. Von Horn pochodzi ze Szwecji, zamieszkał w Polsce, gdy zaczął studia na PWSFTviT w Łodzi. Intruz to film zrealizowany po szwedzku i w Szwecji, a chłód czy minimalizm są nieodłączna częścią filmów artysty, łatek więc trudno uniknąć”. Uważa się, że charakterystyczną cechą Szwedów jest powściągliwość emocjonalna. Włodarski z tym akurat się zgodził i przyznał, że jedyny Polak w obsadzie – Wiesław Komasa – musiał odrobinę zredukować swoją grę aktorską.

Intruz swoją premierę miał 21 maja w Cannes. Film opowiada historię Johna, który po powrocie z poprawczaka nie do końca odnajduje się w swoim dawnym środowisku. Zdaje się, że dokonana przez niego zbrodnia już nigdy nie pozwoli mu wrócić do normalności.

Artur Klimek

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto