-Marceli C. w chwili zabójstwa był poczytalny i jego stan zdrowia pozwala mu na branie udziału w postępowaniu karnym - mówi Tomasz Orepuk, rzecznik świdnickiej prokuratury.
Obecnie śledczy czekają jeszcze na brakującą opinię z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra J. Sehna w Krakowie, a następnie sporządzony zostanie akt oskarżenia i rozpocznie się rozprawa. Marcelemu za potrójne zabójstwo grozi dożywocie.
Przypomnijmy. Do zabójstwa doszło w nocy z 8 na 9 grudnia 2019 roku. Marceli C. zadzwonił na policję, twierdząc, że do jego domu wszedł włamywacz. Kiedy policjanci przybyli na miejsce zdarzenia, znaleźli zwłoki kobiety, mężczyzny i ich siedmioletniego dziecka. Byli to rodzice i młodszy brat podejrzewanego.
Dopiero po jakimś czasie chłopak przyznał się, że to on stoi za zabójstwem i wskazał, gdzie ukrył narzędzie zbrodni i ubrania. Dodatkowo też ustalono, że chłopak zabrał z domu 10 tysięcy złotych, które chciał przeznaczyć na ucieczkę z kraju.
Kilka dni po zabójstwie usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem z uwagi na motywację zasługującą na szczególne potępienie.
Spokojny chłopak?
Chłopak chodził do miejscowego liceum im. Władysława Jagiełły.- Znam go ze szkoły, to nie jest tajemnica, że brał narkotyki - mówią o nim inni uczniowie.
Nauczycielom dał się poznać jako cichy i spokojny chłopak, choć rówieśnicy mają na ten temat nieco inne zdanie.
- Jest to dla nas olbrzymia tragedia. Dla społeczności szkolnej jest to szok. Ciężko się nam wszystkim otrząsnąć. Kiedy tylko mogliśmy, uznając, że jest to sytuacja bardzo trudna, poprosiliśmy o pomoc psychologów. Klasa, do której uczęszczał Marceli, została objęta tą pomocą. Nie było żadnej takiej sytuacji, że trafił do mnie z problemem. Nie wyróżniał się z tłumu - mówił nam kilka dni po tragedii Tomasz Błauciak, dyrektor liceum, do którego chodził Marceli.
Rodzina C. była dobrze sytuowana. Mieszkała na obrzeżach miasta, w dość bogatej dzielnicy. Ojciec był współwłaścicielem firmy zajmującej się m.in. handlem zbożem. Mieli trzech synów. Najstarszy z nich nie mieszkał już z rodziną.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?