Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykopaliska archeologiczne na toruńskim bulwarze. Mury sięgają coraz dalej [Zdjęcia]

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Przed Basztą Gołębnik archeolodzy badają fragment solidnego muru odkopanego podczas prac na toruńskim bulwarze.
Przed Basztą Gołębnik archeolodzy badają fragment solidnego muru odkopanego podczas prac na toruńskim bulwarze. Szymon Spandowski
Na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu trwają wykopaliska archeologiczne. Tym razem regularne. Archeolodzy badają mur, wokół którego przed wiekami tętniło życie, co zresztą widać.

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

od 16 lat

Niedawno obiecaliśmy, że ciąg dalszy archeologicznych niespodzianek na toruńskim bulwarze nastąpi i proszę bardzo - nastąpił. Tylko, przy jakiej okazji my taką obietnicę składaliśmy? Ostatnio, gdy obok Bramy Mostowej pojawiły się fundamenty kaponiery, która w XX wieku została przedszkolem, czy też wcześniej, gdy w sąsiedztwie Bramy Żeglarskiej pojawiły się fundamenty prochowni z czasów napoleońskich? Można się pogubić, bo tyle już tego od początku prac na bulwarze odsłoniła ziemia.

Polecamy

Kaponiera powstała w latach 20. XIX wieku i została rozebrana w drugiej połowie wieku XX. Zachowała się na wielu zdjęciach, zatem jej fundamenty dla archeologów wielką niespodzianką nie były. Co innego prochownia. Niedaleko Bramy Żeglarskiej robotnicy odsłonili fundament budynku z fragmentem kolebkowego sklepienia i dobrze zachowanym wejściem. Znalezisko było bardzo obiecujące, mury ciągnęły się dalej na zachód.

Dlaczego badania archeologiczne są prowadzone akurat w tym miejscu?

Jak wiadomo, prace na bulwarze nie zostały poprzedzone badaniami, są jedynie prowadzone pod nadzorem archeologa. Ze względu na wcześniejsze znaleziska, przed murami obronnymi między Bramą Żeglarską i Gołębnikiem archeolodzy przystąpili jednak do regularnych badań. Odsłaniają solidny mur oraz pozostałości przylegających do niego przybudówek.

- Mur pochodzi zapewne z początków XVII wieku, przybudówki się późniejsze - mówi Leszek Kucharski, kierownik archeologicznego oddziału Muzeum Okręgowego w Toruniu. - Konstrukcja jest solidna, u podstawy ma metr szerokości.

Jaką funkcję mógł pełnić odkrywany mur?

Mur z przylegającym do niego budynkiem widać na planie Torunia z drugiej połowy XVII wieku. Z pewnością zabezpieczał znajdującą się tu do dziś dość wysoką skarpę, ale czy tylko? Może pełnił również jakieś funkcje obronne, wszak tuż obok znajdował się toruński port? Kiedy powstały i czemu służyły przybudówki? Ich ściany wewnętrzne były starannie wykonane i malowane na ciemne kolory. Przy jednym z wejść archeolodzy znaleźli niszę, w kolejnym pomieszczeniu trafili na pozostałości posadzki. Jest też sporo potłuczonych kafli oraz okopcona ściana, zatem zapewne był tu również piec.

- Mamy tu ewidentnie kilka faz budowy i użytkowania - dodaje Leszek Kucharski.

Zabytki archeologiczne mają znaczenie przede wszystkim wtedy, gdy nie są wyrwane z kontekstu. Co znajdują badacze wokół muru? Jak dotąd trafili m.in. na monetę z 1801 roku oraz wojskowy guzik, po oczyszczeniu zapewne uda się go zidentyfikować. Poza tym w ziemi jest też sporo potłuczonych butelek oraz kości zwierzęcych, najwyraźniej użytkownicy odkrywanych pomieszczeń lubili sobie dobrze zjeść i czasami dać w szyję.

W jaki sposób robotnicy przebijali się przez historię?

Prace na bulwarze nie zostały poprzedzone badaniami, co spotkało się z krytyką między innymi ze strony Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Odpowiedzialni za archeologię pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony zabytków, którzy taką decyzję podjęli tłumaczyli, że nabrzeże zostało bardzo mocno przekształcone podczas budowy bulwaru. Ślady tych i innych przekształceń są na odsłanianym murze widoczne. Od bramy ciągnie się stary i bardzo gruby kabel. Położyli go jeszcze Prusacy. Nie próbowali ominąć znajdujących się w ziemi ceglanych przeszkód, po prostu się przez nie przekuwali. Później, zapewne w latach 70., skorzystała z tego ekipa układająca gazociąg. Robotnicy starali się dostosować przebieg rur tak, aby skorzystać z przekutej wcześniej trasy.
Badania trwają, miejmy nadzieję, że dzięki nim uda się czegoś dowiedzieć o odkrywanej konstrukcji, a być może również dawnym toruńskim porcie.

Polecamy

Przypomnijmy, że roboty ziemne na bulwarze rozpoczęły się jesienią ubiegłego roku. Przy kopaniu fundamentów pod nieszczęsne pawilony, robotnicy natknęli się na wyloty XIX-wiecznych kanałów burzowych. Później, na wschód od Bramy Żeglarskiej trafili na fundamenty budynku, w którym od końca XVIII do drugiej połowy XIX wieku znajdował się posterunek wojskowy oraz areszt. Poza tym na placu budowy leży mnóstwo ceramiki, można tam także znaleźć sporo różnie zachowanych przedmiotów codziennego użytku pochodzących nawet z wieków średnich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto