Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolny Jarmark Toruński dla tych, którzy cenią zdrową żywność

Kamil Pik
Chleby Renaty Wypij
Chleby Renaty Wypij Jacek Smarz
Wolny Jarmark Toruński. Wkrótce rusza nowa inicjatywa, skierowana do wszystkich torunian, ceniących sobie tradycyjną i zdrową żywność. Pierwsze wyselekcjonowane produkty będzie można kupić 19 kwietnia w ruinach zamku krzyżackiego.

Wolny Jarmark Toruński dla tych, którzy cenią zdrową żywność

Rozmowa z Renatą Wypij
Dlaczego zdecydowała się Pani powołać do życia Wolny Jarmark Toruński?
W Toruniu mamy kłopot z dostępem do zdrowej żywności. Obracam się wśród osób, które świadomie się odżywiają i chcą zaopatrywać się u lokalnych dostawców. Chcą znać źródło produktów i to, jak zostały one przygotowane. Jeśli ktoś pracuje, to zazwyczaj nie ma możliwości wybrania się na rynek, gdzie pojawiają się okoliczni rolnicy, oferując produkty z własnych upraw czy hodowli. Punktów, gdzie taką żywność można kupić w wygodnym czasie, w Toruniu bardzo brakuje. Stąd pomysł na Wolny Jarmark Toruński. Pierwszy odbędzie się w niedzielę, 19 kwietnia, o godzinie 11.00 w ruinach zamku krzyżackiego. Na każdego, kto nas odwiedzi, będą czekały zdrowe warzywa, owoce, przetwory z nich, wypieki, ryby i wiele innych smakołyków. Mam nadzieję, że inicjatywa się przyjmie i będziemy jarmark organizować regularnie.

Żywność zdrowa, czyli jaka?
Czyli bez dodatków. Im prościej, tym lepiej, zarówno jeśli chodzi o uprawę i hodowlę, jak również o przetwarzanie. Na przykład chleb. Tradycyjnie piecze się go z mąki, zakwasu i wody. Więcej naprawdę nie potrzeba. W wielu zaś sklepach, jeśli spojrzymy na etykietę , to lista składników będzie długa, a wiele z nich to m. in. substancje spulchniające, utrwalające.
Na przetworzonym produkcie mamy etykietę, ale skąd wiedzieć, że np. ta, a nie inna marchew jest zdrowa?
Dużą rolę odgrywa tu zaufanie do dostawcy. Nie pojedziemy przecież do gospodarstwa, patrzeć na ręce rolnikowi, jak powstaje sprzedawana przez niego żywność. Ja mam paru rolników, co do których przekonałam się już, że mają naprawdę zdrowe warzywa i owoce. Pierwszym naszym źródłem informacji będą oczy. Wystarczy spojrzeć i zauważymy czy np. marchewka jest nienaturalnie wielka, albo raz kupiona może leżeć długi czas i się nie psuje. Należałoby też znaleźć czas, aby pójść na ryneczek, poszukać sprzedawców i porozmawiać z nimi o tym, co oferują. Zazwyczaj jednak nie mamy na to czasu, bo ograniczają nas praca i obowiązki domowe. Dlatego niedzielne południe to dobra pora na spacer, a przy okazji odwiedzenie jarmarku i zakup zdrowej żywności. Będzie ją można u nas obejrzeć, posmakować, wypytać się o wszystko, co kogo zainteresuje.

Czy możemy w ogóle dotrzeć dziś do żywności, która nie jest w żaden sposób naznaczona przez przemysł biotechnologiczny?
Byłam kiedyś na wakacjach u rolników na wsi, w okolicach Brodnicy. Mogłam się przekonać, że są osoby, które starają się powracać do tradycyjnych sposobów uprawy (np. nie nawożą ziemi) i hodowli, sięgając również po tradycyjne odmiany i gatunki. Choć oczywiście prawdą jest, że w pewnym stopniu nie uciekniemy od współczesnego przemysłu, bo wystarczy przecież, że sąsiad takiego ekologicznego rolnika wykona oprysk na swoim polu, a wiatr może te substancje chemiczne przenieść na pobliskie uprawy. Ale warto poszukiwać i wybierać tę najzdrowszą żywność. Popyt sprawi, że coraz więcej osób będzie zajmować się jej produkcją.

Słysząc, że idę rozmawiać o zdrowej żywności, kolega zapytał - z wegetarianką? Czy zdrowa żywność to tylko rośliny czy też mięso?
Oczywiście, że jedno i drugie. To, co jemy, zależy od naszych indywidualnych poglądów. Ja akurat nie jem mięsa. Jeśli ktoś jednak będzie w swojej diecie je uwzględniał, to na pewno lepiej, aby nie było ono nafaszerowane zbędną i szkodliwą chemią.

Czy minusem zdrowej żywności jest cena?
Czasami może się tak wydawać, ale jeśli ktoś poszuka dobrego miejsca do robienia zakupów, to przekona się, że tak naprawdę każdego z nas stać na kupno zdrowych produktów. Oczywiście wyprodukowanie czegoś w sposób nie przemysłowy jest nieco droższe, ale jeśli kupujemy z pominięciem licznych pośredników, cena nie będzie wygórowana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto