Wojny domowej w PiS ciąg dalszy. Przemysław Przybylski kontraatakuje!
Po drugie: absurdalnym i kłamliwym jest również twierdzenie, że składałem Panu Karolowi Wojtasikowi propozycję pracy w Urzędzie Marszałkowskim, w celu pozyskania Jego przychylności. POLECAMY: Tani armani kradł także w Toruniu. Czy ktoś go rozpoznaje? Mamy wideo i zdjęcia! Jednocześnie zachowanie Pana Wojtasika i publiczne pomówienie mnie o zachowania, których się nie dopuściłem, wypełnia znamiona przestępstwa zniesławienia, przekracza dobre obyczaje, a dodatkowo narusza moje prawnie chronione dobra osobiste i godność osobistą. W związku z tym, że publiczne i bezprawne pomówienie mojej osoby podczas rozprawy sądowej godzi w moje dobre imię, jak i podważa mój autorytet radnego - osoby publicznej, zamierzam podjąć stosowne kroki prawne wobec wyżej wymienionego. POLECAMY: Oferty pracy w Toruniu i okolicy. Sprawdź najnowsze ogłoszenia z października! Na koniec dziękuję tym mediom, które postanowiły przedstawić moje odniesienie się do padających zarzutów" dr Przemysław Przybylski