Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Toruniu zyska nową siedzibę i dyrektora

Sara Watrak
Sara Watrak
Obecna siedziba WOAK-u mieści się przy ul. Szpitalnej.
Obecna siedziba WOAK-u mieści się przy ul. Szpitalnej. Grzegorz Olkowski
Duże zmiany w Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Toruniu. Marszałkowska instytucja niebawem opuści siedzibę przy ul. Szpitalnej i przeniesie się do świeżo wyremontowanego Młyna Kultury. Zmieni się także kierownictwo placówki.

Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

od 16 lat

WOAK poza centrum Torunia. Przenosi się do Młyna Kultury

Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury działa w Toruniu od blisko 50 lat. Organizuje warsztaty oraz kursy, głównie dla dzieci i młodzieży. W te wakacje zaprasza m.in. na zajęcia z różnych dziedzin sztuki: teatru, filmu, fotografii i muzyki. Przez lata placówka działała przy ul. Szpitalnej. Już niedługo to się zmieni. Dobiegają końca prace inwestycyjne w Młynie Kultury przy ul. Łokietka, gdzie będzie mieścić się nowa siedziba WOAK-u.

- Trwa postępowanie na zakup wyposażenia wnętrz. Przenosiny WOAK-u zaplanowane są na połowę sierpnia - informuje sekretarz województwa Marek Smoczyk.

Ośrodek zajmie w budynku ostatnie trzy piętra. Znajdzie się tam m.in. sala teatralno-koncertowa, sale prób i miejsca na funkcjonalne biura. W Młynie Kultury działać będą też inne, marszałkowskie instytucje. Przy Łokietka będzie można obejrzeć bogate zbiory Galerii i Ośrodka Plastycznej Twórczości Dziecka. Powstanie tam także mediateka Książnicy Kopernikańskiej. Placówka przeniesie do Młyna Kultury również swoją filię z ul. Kościuszki.

Polecamy

A co ze starą siedzibą WOAK-u przy ul. Szpitalnej? Decyzje dotyczące jej zagospodarowania jeszcze nie zapadły.

- Na pewno budynek wymaga odświeżenia, remontu - podkreśla Marek Smoczyk.

Podobnie jest z budynkiem szpitala zakaźnego w Toruniu. Ten również stoi obecnie pusty. Pacjenci zakaźni przyjmowani są w nowym budynku szpitala na Bielanach. Co Urząd Marszałkowski zrobi z gmachem przy Krasińskiego? Na razie nie wiadomo. - Pewnym ograniczeniem, jeśli chodzi o decyzje, jaką jednostkę wojewódzką tam umieścić, jest brak miejsc parkingowych w tej lokalizacji - mówi sekretarz województwa Marek Smoczyk. W 2019 roku marszałek Piotr Całbecki wspominał, że rozważane jest przeniesienie do gmachu przy Krasińskiego m.in. Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Póki co budynek musi zostać odświeżony wyremontowany i ponownie zaadaptowany na biura. To wymaga czasu i środków.

Kim są nowi dyrektorzy WOAK-u w Toruniu?

Wróćmy jednak do WOAK-u. Ten zmieni nie tylko siedzibę, lecz także władze. Od 1 września instytucją pokierują Łukasz Wudarski jako dyrektor oraz Katarzyna Pągowska jako zastępczyni ds. programowych.

Polecamy

- Jestem bardzo szczęśliwa i z niecierpliwością wyczekuję tego wyzwania, które podejmiemy razem z całym zespołem WOAK-u - przyznała Katarzyna Pągowska, która od lat związana jest z teatrem - jako aktorka Teatru Realistycznego w Skierniewicach i animatorka kultury. Współpracuje również z Teatrem im. Wilama Horzycy, gdzie koordynowała projekt Młody Teatr. Katarzyna Pągowska jest także trenerką - szkoli twórców i pedagogów teatru, a także tych, którzy chcą pracować nad swoim warsztatem aktorskim.

Łukasz Wudarski, w związku z nową funkcją, przestanie kierować Dworem Artusa w Toruniu. Z miejską instytucją związany był przez 12 lat. Dyrektorem został w 2018 roku, wcześniej pracował jako kierownik Działu Artystycznego.

- Jest mi niezmiernie żal, że z Dworu Artusa odchodzę, ale czas na nowe wyzwania - mówi. - Wierzę głęboko, że Dwór Artusa beze mnie sobie doskonale poradzi i dalej będzie wspaniale się rozwijał.

W Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury stanowiska dyrektorskie piastowali dotychczas Jerzy Rochowiak (dyrektor) i Małgorzata Gardzioła (zastępczyni).

Szpitalna w Toruniu mocno się zmienia

Przenosiny WOAK-u to nie jedyna zmiana przy ul. Szpitalnej. W miejscu, gdzie przez kilkaset lat działał szpital, wiosną tego roku powstał nowy, czterogwiazdkowy hotel z 27 pokojami. Eter dołączył do niewielkiego, choć zaszczytnego grona innych, ekskluzywnych, czterogwiazdkowych hoteli w Toruniu. Obiekt podzielony jest na dwie części.

- W starszej części budynku postaraliśmy się o odtworzenie charakteru zabytkowego miejsca poprzez konserwację elementów drewnianych i ceglanych. Pozostawiliśmy oryginalne skrzynkowe okna. Z niektórych pokoi można podziwiać piękną bazylikę gotycką – mówi Piotr Kowalski, właściciel obiektu.

  • W zabytkowej części hotelu można też znaleźć takie smaczki jak kominki, które niegdyś służyły do ogrzewania, a obecnie eksponowane są w nich anatomiczne rzeźby z drutu.
  • Pokoje w nowej części obiektu są bardziej nowoczesne, zdobią je grafiki z kolekcji Katarzyny Wasilewskiej „Eter życia”.
  • W hotelu działa także Restauracja Esencja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto