Wakacje 2020. Gdzie najchętniej wyjeżdżają torunianie?

Stęskniliśmy się za podróżami – co do tego nie ma wątpliwości. Również za tymi zagranicznymi. W toruńskich biurach podróży tłumów jednak brak.

- Klienci byli, dopóki w telewizji nie zaczęto znowu mówić o wprowadzeniu kwarantanny. Śmiejemy się, że w branży mamy cały czas grudzień. W zeszłych latach w sezonie zwykle nie wiedziałyśmy, w co ręce włożyć – mówi Joanna Ziółek z Biura Podróży Travel Planet. Na szczęście biuro ma swoich stałych klientów i to oni ratują branżę turystyczną.

Informacje o tym, że klientów jest mniej, potwierdza również Natalia Gotowalska z toruńskiego oddziału wakacje.pl.

- Część osób się wycofała, część przełożyła wczasy na przyszły rok – mówi specjalistka ds. turystyki.

Według Joanny Ziółek z Travel Planet nawet 50% klientów postanowiło przesunąć wczasy na 2021 rok.

Są jednak i tacy torunianie, którzy decydują się wykupić wyjazd na najbliższe tygodnie.

- W tym roku króluje kupowanie ofert last minute. Ktoś rezerwuje wycieczkę dzisiaj, a wyjeżdża jutro bądź pojutrze – mówi Joanna Ziółek.

Do najpopularniejszych kierunków należą bliskie, europejskie państwa, takie jak Bułgaria i Albania. - To miejsca, do których lot trwa ok. 2,5 godziny – dodaje Joanna Ziółek. Przypomnijmy, że przez cały czas pobytu w samolocie należy nosić maseczkę, co u niektórych osób może powodować dyskomfort. Z tego też powodu decydują się na bliższe destynacje. Dość chętnie wybierana jest także Grecja i Hiszpania.

- Wraca też Turcja. Bardzo dużo osób się za nią stęskniło, bo często pytają o ten kierunek. Mamy spore zainteresowanie lotem 8 sierpnia – mówi Joanna Ziółek.

Torunianie skupiają się przede wszystkim na sierpniowych terminach. - Chcą wykorzystać wakacyjny okres. Na wrzesień również mamy zapytania, ale nieco mniej. Za to klienci w ogóle nie planują zimowych wakacji. Dopytują za to o przyszłe lato – zdradza nam Natalia Gotowalska z wakacje.pl. Joanna Ziółek zauważa, że brak zapytań o zimowe wyjazdy to zmiana w stosunku do poprzednich lat. - Zwykle większość osób wolała wykupić wczasy wcześniej.

Część mieszkańców wybiera więc podróże zagraniczne, ale nie zapomina przy tym o epidemii. - Klienci dopytują, jak wygląda lot i sytuacja na miejscu w hotelu, a także czy jest możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia – informuje nas Natalia Gotowalska.

Polska wraca do łask
- W zeszłym roku Polską interesowało się raczej niewiele osób, królowały wyjazdy zagraniczne – mówi Anna Iwanowska z Biura Podróży Ivanti. Okazuje się jednak, że w te wakacje nasz kraj przez wielu zostanie odkryty na nowo. - Hitem jest Podlasie – mówi nam właścicielka biura Ivanti. Dużą popularnością cieszą się też wycieczki nad polskie morze. - W każdą sobotę organizujemy wyjazdy nad Bałtyk, na plażowanie do Krynicy Morskiej, Sopotu albo Jantaru. To wycieczki cykliczne, na które zawsze znajdują się chętni – mówi Anna Iwanowska. Torunianie dopytują również o wyjazdy do Wrocławia do Afrykarium, a także w Karkonosze i do Sandomierza. Zainteresowanie wycieczkami po Polsce waha się w zależności od kierunku. Zwykle liczba chętnych wynosi od 25 do 50 osób. - Wiadomo, że mogłoby być lepiej. Ale wycieczki się odbywają. Teraz zbieramy chętnych na wyjazd do Krakowa i Energylandii – mówi właścicielka biura.

Rezerwując wczasy w kraju, Polacy mogą zapłacić bonem turystycznym. Jak informuje Anna Iwanowska, pierwsze bony zostały już w jej biurze zrealizowane.