Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Od zadbanych domów, stojących przy Szosie Bydgoskiej, różni...
fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

W tych miejscach w regionie podobno straszy. Odważycie się do nich zajrzeć? [galeria]

Łochowo

Od zadbanych domów, stojących przy Szosie Bydgoskiej, różni się niedokończony piętrowy budynek w Łochowie. Wewnątrz leży pełno gruzu, a w podłodze jest niezabezpieczona studnia. - W latach 80. właściciel domu zaciągnął kredyt na jego budowę - opowiada pani Janina, mieszkanka Łochochowa. - Nie był w stanie go spłacić. Co roku jego długi powiększały się. Którejś nocy wziął taboret i postawił go w nie dokończonym pokoju. Do pręta wystającego z sufitu przywiązał sznurek. Powiesił się. Mieszkańcy, którzy rano jechali do pracy, znaleźli ciało. Od tej pory podobno dom jest nawiedzony przez duchy. - Któregoś wieczora szłam na mszę do kościoła - mówi pani Kazimiera, emerytka. - Gdy mijałam posesję, usłyszałam, jak ktoś nawołuje. Rozejrzałam się dokoła. Nie było nikogo. Spojrzałam na opuszczony dom. Wewnątrz zobaczyłam jasną postać. Przypominała anioła, tyle, że bez skrzydeł. Biło od niej światło. Wyciągała do mnie rękę. Coś wołała, ale nie zrozumiałam słów. Dostałam ze strachu takiej zadyszki, że nie mogłam krzyczeć i ruszyć się z miejsca. Po kilkunastu sekundach jawa zniknęła. Zainteresowanych zakupem posesji z duchami jest niewielu. Marek, właściciel firmy budowlanej w Bydgoszczy, mieszka w Łochowie od 10 lat. - Pięć lat po tragicznej śmierci właściciela, biznesmen z Bydgoszczy chciał kupić ten dom. Wszedł do środka, żeby zobaczyć w jakim jest stanie. Nie zauważył studni w podłodze. Rodzina biznesmena następnego dnia znalazła zwłoki w studni. Pani Łucja opowiada, że czasem zamiast duchów widać... świnie biegające po budowie. - Kilkadziesiąt lat wcześniej w tym miejscu gospodarz podobno hodował świnie. Któregoś dnia wszystkie czegoś się przestraszyły, zniszczyły chlew i uciekły. Może zlękły się ducha, który już wcześniej tu mieszkał? - zastanawia się kobieta. Mieszkańcy widzieli biegające po całym domu świnie kilka razy. Opowiadają też, że ksiądz poświęcił kilka razy nawiedzony dom. Duchy nie zlękły się kropidła i święconej wody. Nadal tutaj straszą. - Kiedy tylko przeprowadziliśmy się z mężem do Łochowa, chcieliśmy zajrzeć do środka - opowiada pani Beata, z zawodu pielęgniarka. - Było lato. Miałam na sobie krótkie spodenki. Musieliśmy przedostać się przez zarośla, żeby dostać się do domu. Kiedy weszliśmy na działkę, rośliny zaczęły parzyć mnie w nogi. To dziwne, bo nie było tam ostów i pokrzyw, tylko zwykłe trawy. Uciekliśmy czym prędzej.

Zobacz również

Wypadek koło Sokołowa Małopolskiego. 4 rannych i zablokowana droga

Wypadek koło Sokołowa Małopolskiego. 4 rannych i zablokowana droga

Nie przybliżyli się do utrzymania. Teraz muszą zacząć wygrywać

NOWE
Nie przybliżyli się do utrzymania. Teraz muszą zacząć wygrywać

Polecamy

Matura próbna z matematyki 2024. Dokładne omówienie arkusza. Zobacz wideo

Matura próbna z matematyki 2024. Dokładne omówienie arkusza. Zobacz wideo

Bunt polonistek i polonistów! Czara goryczy się przelała

PILNE
Bunt polonistek i polonistów! Czara goryczy się przelała

Auta używane. Najczęściej wyszukiwane samochody w Polsce mają cofnięte liczniki

Auta używane. Najczęściej wyszukiwane samochody w Polsce mają cofnięte liczniki