W Toruniu powstał mural z postaciami Disneya! Jego twórczynie nagrodzone w ogólnopolskiej olimpiadzie

Zobacz wideo. Malownicze miejsca nad Wisłą w Toruniu i okolicach

Kolejny mural w Toruniu

„Nowości” działania sześciu licealistek: Kingi, Oliwii, Julii, Magdy, Wiktorii i Emilii oraz ich projekt „Szare Mury” śledziły od początku. W sumie sześcioosobowa grupa dziewcząt z toruńskiego ogólniaka stworzyła trzy murale:

• pierwszy - na starej trafostacji przy Szkole Podstawowej nr 9 na Wrzosach, gdzie pojawiły się kolorowe serca z pozytywnymi hasłami, zarówno w języku polskim, jak i angielskim
• drugi - na budynku przy ul. Dziewulskiego 6C. Wzór na ścianę dziewczęta musiały przenosić własnoręcznie, co, jak przyznają, sprawiło im trochę kłopotów, ale dzielnie dały radę. - Obrazek skłania do rozwijania siebie, własnego umysłu i dbania o własne zdrowie psychiczne – mówią licealistki.
• trzeci - na placu zabaw przy garażach przy ulicy Morcinka 21-25.

Na stworzenie tego ostatniego licealistki musiały uzyskać zgodę od Spółdzielni Mieszkaniowej "Kopernik". Prace nad rysunkami trwały sześć dni.

- Musiałyśmy przygotować ściany do malowania, pomalować je farbą elewacyjną, a następnie naszkicować i namalować obrazki. Pomogli nam w tym świetni artyści – mówi Kinga Iwaniuk z grupy „Szare Mury”.

Choć pogoda nie zawsze sprzyjała toruńskim licealistkom, pod koniec maja udało im się ukończyć mural przy Morcinka. Był to ich największy projekt. Co przedstawia?

Na pierwszej ścianie zobaczymy kultowe postaci z Kubusia Puchatka, w tym oczywiście Tygryska, Kłapouchego i Prosiaczka. Kolejny odcinek ściany zyskał rolę tablicy, przeznaczonej do pisania kredą, dzięki czemu dzieci będą mogły same narysować swoich bajkowych ulubieńców. Najdłuższy odcinek ściany przedstawia taśmę filmową, a na niej kilkanaście bohaterów znanych filmów i animacji. Nie zabrakło wśród nich Spongeboba, Shreka, Myszki Mickey, a także księżniczek Disneya.

Na ostatnim fragmencie muralu znalazły się natomiast zwierzęta. Ich nazwy napisano w języku angielskim – mural pełni więc jednocześnie funkcję edukacyjną.

Projekt z Torunia nagrodzony w ogólnopolskiej olimpiadzie

Torunianki tworzyły murale, bo chciały wprowadzić trochę pozytywnej energii do przestrzeni miejskiej. Zamalowywały nieestetyczne i wulgarne graffiti, zastępując je obrazkami oraz cytatami, które wywołują uśmiech u przechodniów. Swój projekt zgłosiły do ogólnopolskiej olimpiady „Zwolnieni z Teorii” i… wygrały. "Szare Mury", wraz z tarnobrzeskim „PoznajMY Tarnobrzeg” zwyciężyły w kategorii „przestrzeń miejska”. W sumie w konkursie wzięło udział blisko cztery tysiące młodych ludzi z całego kraju. Zrealizowali oni prawie 800 społecznych projektów.

– Wydawać by się mogło, że zamknięcie w domach i nauka zdalna wstrzyma aktywność społeczną młodych ludzi. Okazało się, że nic z tych rzeczy. W tym roku rekordowo dużo projektów zostało doprowadzonych do końca. To oznacza, że młodzież, która powiedziała sobie na jesieni „tak zrobię coś dobrego dla innych” dotrzymała danego słowa. Cieszy nas to, a badania potwierdzają, że zadbali w tym trudnym czasie nie tylko o swoje otoczenie, ale i o swój dobrostan psychiczny – podkreśla Paula Bruszewska, prezes Fundacji Zwolnieni z Teorii.

Toruńskie licealistki nie ukrywają, że ich akcja spotkała się z bardzo miłym odzewem, zarówno ze strony przechodniów, jak i internautów. Oby projekt "Szare Mury" był początkiem kolejnych, pozytywnych zmian w przestrzeni Torunia.

Zobaczcie, jak wyglądały prace nad stworzeniem muralu oraz jak przedstawia się efekt końcowy.