Zobacz wideo: Nowe mandaty od straży miejskiej - mają większe uprawnienia.
Wozy strażackie z Torunia trafiają do dalekich krajów
Kierowców, którzy jadą ulicą Łódzką, może zaskoczyć widok wozów strażackich. - Czy są na sprzedaż? - zastanawia się jeden z naszych Czytelników. Okazuje się, że tak! Toruńska firma auto-mar od kilku lat, jako jedna z nielicznych w Polsce, zajmuje się importem wozów strażackich. Chętnych do zakupu nie brakuje. Pojazdy trafiają nie tylko do Polaków.
- Mieliśmy już zamówienia z Czech, ze Słowacji, a nawet z Argentyny – mówi Mariusz Piotrowicz, właściciel firmy.
Polecamy
- W powiecie toruńskim z wozów strażackich od auto-maru korzysta kilka gmin, między innymi gmina Chełmża, a w innych powiatach naszego regionu choćby gmina Ciechocin czy gmina Dąbrowa Chełmińska.
- Dodajmy, że taki pojazd może kupić nie tylko Ochotnicza Straż Pożarna, lecz także firmy czy zakłady specjalistyczne, np. tartak.
- Ostatnio otrzymaliśmy także zapytanie od jednego z portów lotniczych – mówi Mariusz Piotrowicz. Najwięcej zamówień składają jednak Ochotnicze Straże Pożarne – i to z całej Polski: począwszy od wsi Łęki Dukielskie na Podkarpaciu, poprzez Sierosław w Wielkopolsce, skończywszy na Parnowie w województwie zachodnio-pomorskim. - Mamy okazję współpracować z klientami z całej Polski, z niemalże każdej branży. Zarówno wachlarz firm zgłaszających się po wozy, jak i strażacy z OSP, którzy zawodowo pracują w różnych specjalizacjach, jest nieskończony, dzięki czemu nasza praca jest niezwykle ciekawa i satysfakcjonująca - twierdzi Mariusz Piotrowicz. Nie ukrywa, że przekazania pojazdów to niejednokrotnie bardzo wzruszające wydarzenia. Gminy i jednostki OSP często oszczędzają pieniądze na wymarzony wóz przez lata, więc przywitanie wyczekanego pojazdu to prawdziwe święto.
Warto podkreślić, że oferowane auta, po sprowadzeniu, są przystosowywane do norm polskich, a także poddawane specjalnej procedurze certyfikacji w Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie.
Nie tylko wozy strażackie
Co ciekawe, toruńskiej firmie zdarzyło się też sprowadzić z zagranicy karetki. - Kupiłem je z myślą o przekształceniu na samochody pożarnicze – wyjaśnia Mariusz Piotrowicz. - Jednak gdy w czasie pandemii służba zdrowia była bliska załamania, nasza firma udostępniła ambulans szpitalowi na Bielanach.
„Erka” służy toruńskim ratownikom do dziś. - Trudno mi wyobrazić sobie, ilu osobom pomógł ten pojazd – mówi Mariusz Piotrowicz.
Ile kosztuje wóz strażacki? [ceny]
Ceny wozów strażackich wahają się od ok. 30 do 300 tys. złotych, w zależności od rodzaju pojazdu, wyposażenia i rocznika. Toruńska firma sprzedaje obecnie m.in. Renault Premium z 2002 roku za 179 tys. złotych czy Renault M210 Midliner z 2000 roku za 149 tys. złotych. W ofercie znajdziemy też lekkie samochody pożarnicze czy nieco starsze pojazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?