Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Seksualnie nagabuje chłopców przy PKS w Toruniu! Kilka lat temu zgwałcono tu 11-latka

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Fot. Małgorzata Oberlan
W okolicy dworca PKS w Toruniu nieznany mężczyzna seksualnie nagabuje chłopców - ostrzegają torunianie. Ktoś wywiesił nawet plakaty tej treści. Okolica ma złą sławę, bo kilka lat temu zgwałcony został tutaj 11-latek. Gwałciciela ujęto i skazano. Jego wyrok właśnie dobiegł końca.

"Uwaga!!! na mężczyznę, który nagabuje mężczyzn, chłopców do seksu. Chodzi wieczorami w tym rejonie, skrzyżowaniu i przy PKS-ie" - tej treści plakat zawisł między innymi na parkomacie przy ul. Dąbrowskiego w Toruniu. Dodajmy, że bardzo blisko dworca autobusowego i opuszczonych budynków sąsiadujących z przychodnią wojskową.

Polecamy

Okolica od lat cieszy się złą sławą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Co prawda, w ostatnim czasie wiele miejsc w sąsiedztwie dworca autobusowego zyskało nowe oblicze i ucywilizowało się. Przybyło też oświetlenia. Mimo wszystko, wieczorami nie jest tu do końca bezpiecznie. Nie palą się wszystkie latarnie, a życie na dworcu powoli zamiera - ruch jest niewielki. Patrole policyjne pojawiają się regularnie, ale najwyraźniej nagabujący chłopców mężczyzna dotąd im umykał, skoro pojawiły się "ostrzeżenia obywatelskie".

Przypomnijmy, że we wrześniu 2013 roku zgwałcony został w tej okolicy 11-letni chłopiec. Do dramatu doszło na górce przy ul. Dąbrowskiego. Tutaj chłopiec przyszedł z kolegą zbierać orzechy. Nagle pojawił się nieznany im mężczyzna. Siłą wciągnął chłopca w krzaki i seksualnie wykorzystał. Nie bił, ale groził i straszył - ustaliły prokuratura i sąd. Nastolatek po powrocie do domu wszystko opowiedział ojcu, a ten zawiadomił policję. Kryminalnym wystarczyło kilkanaście godzin, by ustalić i ująć sprawcę.

Gwałcicielem okazał się 27-letni mieszkaniec toruńskiego Podgórza. Na początku lutego 2015 roku skazany został za seksualne wykorzystanie dziecka na karę 5 lat i 5 miesięcy więzienia. Na poczet kary zaliczono mu także okres tymczasowego aresztowania. Wszystko wskazuje zatem na to, ze jego wyrok dobiegł już końca.

Nie ma jednak żadnego dowodu na to, że obecne ostrzeżenia przed mężczyzną w okolicy dworca autobusowego mają związek z powyższą sprawą i sprawcą. Historię przypominamy jednak by podkreślić, że okolica była i jest pod tym kątem niebezpieczna. Z pewnością wymaga teraz intensywniejszego patrolowania i monitoringu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto