O tym, że doszło do kradzieży pokrzywdzona poinformowała toruńskich policjantów w miniony poniedziałek (29.03).
Z relacji 50-latki wynikało, że wynajmowała mieszkanie przy ul. Armii Ludowej. Zaniepokoiła się jednak brakiem kontaktu z najemcą, dlatego postanowiła wejść do mieszkania. Okazało się, że po 26-latku nie ma śladu, podobnie jak po wielu rzeczach stanowiących wyposażenie lokalu. Zniknęła m.in. lodówka, pralka, biurko, krzesła, segment, kanapa oraz naczynia kuchenne.
Sprawca włamał się także do piwnicy, skąd zabrał serwis obiadowy, wyroby szklane, książki, sztućce. Wszystko na łączną kwotę kilku tysięcy złotych.
Na domiar złego, opuszczając mieszkanie, nieuczciwy najemca zniszczył pozostały w nim sprzęt powodując kolejne straty. Kryminalni mieli utrudnione zadanie, gdyż jak się okazało mężczyzna nie posiadał stałego adresu zameldowania. Szybko jednak ustalili, że podejrzany 26-latek wynajął kolejne lokum tym razem na toruńskim osiedlu Św. Józefa. Tam też, podczas przeszukania, funkcjonariusze odnaleźli część skradzionych przedmiotów, które zwrócili właścicielce. Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna mieszkając u kobiety kradł i sprzedawał przedmioty z jej mieszkania już wcześniej i robił to sukcesywnie przez kilka miesięcy.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna był już wcześniej karany za liczne oszustwa. Teraz usłyszy zarzuty włamania, kradzieży oraz zniszczenia mienia. Może mu za to grozić nawet do 10 lat więzienia.
Za: KWP w Bydgoszczy
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?