W porządku obrad dzisiejszego (19.12) posiedzenia Sejmu znalazło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o utworzeniu uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy.
Polecamy
Przypomnijmy, jest to projekt złożony jeszcze w poprzedniej kadencji, który zakłada utworzenie uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy na bazie oderwanego od reszty uczelni Collegium Medicum UMK. Autorzy projektu nie wyjaśniają, na jakiej podstawie prawnej miałoby się odbyć takie zawłaszczenie. W poprzedniej kadencji projekt spotkał się z powszechną krytyką. Na liczne błędy formalne, merytoryczne, a przede wszystkim na brak sensownego uzasadnienia wskazuje m.in opinia Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i stanowisko rządu.
Stanowisko rządu nie pozostawia suchej nitki na bydgoskim projekcie
W poprzedniej kadencji projekt trafił na trzy lata do sejmowej zamrażarki. W związku z tym, że prace nad nim nie zakończyły się, automatycznie - jako projekt obywatelski wszedł do nowego Sejmu i jego procedowanie musi rozpocząć się od początku.
W czwartek w Sejmie projekt przedstawiał będzie jego inicjator, były bydgoski poseł Zbigniew Pawłowicz. Co na to toruńscy posłowie? Przeciwko projektowi rozbijającemu UMK wielokrotnie wypowiadał się toruński poseł PO, Tomasz Lenz. Podczas niedawnej konferencji prasowej działania na rzecz wsparcia UMK zapowiadał poseł Robert Kwiatkowski z Lewicy.
- Pragnę wszystkich uspokoić, że ten projekt spotka taki sam los, jak w poprzedniej kadencji - mówi Zbigniew Girzyński z PiS.
O sprawie będziemy na bieżąco informować.
Zobacz też:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
