Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ultimate frisbee - poczuj ducha tej wyjątkowej gry i przyłącz się do rzucania dyskiem

Kamil Pik
Jacek Smarz
Widzieliście już latające dyski? Można je zaobserwować na Martówce w czwartkowe popołudnia. Trenuje tam drużyna Ultimate Frisbee Toruń.

Włączając transmisje telewizyjne z odbywających się pod koniec lipca we Wrocławiu igrzysk sportów nieolimpijskich na dłużej zatrzymałem się na meczach Ultimate Frisbee (UF). Jest to dyscyplina prawie nieznana większości z nas. Podczas oglądania meczu jednak nabrałem ochoty aby spróbować swoich sił w UF.
- Nie jest pan jedyny, który usłyszał o latających dyskach, bo tak też nazywamy ten sport, podczas wrocławskiej imprezy - zauważył w rozmowie z Naszym Miastem Mateusz Korzec, grający w drużynie Ultimate Frisbee Toruń (UFT).
- Wielu moich znajomych też tak miało. A to fantastyczny sport. Ja pierwszy kontakt z Ultimate Frisbee miałem jakieś osiem lat temu w Chełmnie z którego pochodzę. Pół życia grałem w siatkówkę ale dzisiaj to latające dyski są moim konikiem. Ta gra dostarcza mnóstwo radości - dodaje Mateusz.
Potwierdza to również kolejny zawodnik UFT Dariusz Sztankiewicz. - To dyscyplina niezwykle dynamiczna. Podczas meczu dużo się biega, skacze, wykonuje wykroków a nawet rzutów na trawę. Ten sport jest całkowicie inny. Właściwie to miks wielu innych dyscyplin. Na pierwszy trening przyszedłem w czerwcu i od razu złapałem bakcyla.

Jak w to grać?

Każdy kto chce spróbować swoich sił, zanim wyjdzie na boisko powinien wiedzieć, że chyba najważniejszym pojęciem na którym bazują wszystkie zasady jest spirit of the game, czyli duch gry. - Sprowadza się to do szczególnego poszanowania kolegów i koleżanek tak że swojej drużyny jak i z ekipy przeciwnika, wzajemnej uprzejmości i rozstrzygania wszelkich spornych sytuacji poprzez rozmowę między zawodnikami - wyjaśnia Korzec.
Poza ligą amerykańską gdzie z zasady mecze prowadzą sędziowie, w większości meczów to sami zawodnicy wypełniają ich rolę. Jeśli nie ma pomiędzy przeciwnikami zgody co do przewinienia lub uznania punktu akcję cofa się o jedno podanie.
Gra toczy się na boisku o wymiarach 100x37 metrów. 18 ostatnich metrów na każdym z krańców boiska to tzw. zony czyli strefy punktowe drużyn. Pomiędzy zonami znajduje się długie na 64 metry pole gry. Jeśli musimy boisko zorganizować na mniejszej powierzchni to pole gry powinno zajmować 3/5 jego długości a zony po 1/5.
Aby rozpocząć grę drużyny ustawiają się naprzeciwko siebie na wysokości linii swoich zon i drużyna broniąca się wyrzuca dysk w stronę drużyny atakującej (tzw. pull).
- Następnie atakujący starają się zdobyć punkt, czyli próbują tak podać dysk aby został on pochwycony przez kolegę lub koleżankę z drużyny po wbiegnięciu w zonę przeciwnika. Punkt jest uznany jeśli chwytający znajdował się w zonie i zdobył pełną kontrolę nad dyskiem (np. nie ucieka mu on z rąk) - tłumaczy Darek.
Po każdym punkcie drużyny zamieniają się stronami. Najczęściej gra się do 15 punktów, choć akurat na The World Games we Wrocławiu mecz kończyło zdobycie 13 punktu.

Na świecie i w regionie

Skąd się wzięły latające dyski? Początki tej dyscypliny sięgają lat 60. XX. Wówczas to w Stanach Zjednoczonych wykładowca jednego z uniwersytetów zachęcił grupę studentów do zabawy z dyskiem frisbee. Pomysł na zabawę spodobał się na tyle, że moda rozprzestrzeniła się wśród studentów wielu amerykańskich uczelni. Od tamtego czasu aż po dziś kształtują się zasady gry w ultimate frisbee. W USA zdążyła nawet powstać profesjonalna liga American Ultimate Disc League (AUDL).
Pierwsza drużyna w Polsce zaś została założona również przez wykładowcę i studentów. Było to pod koniec lat 90. XX w Poznaniu. Drużyna przyjęła nazwę Uwaga Pies. Jak głosi anegdota nazwa ta nawiązuje do sytuacji gdy grupie podczas pierwszych treningów towarzyszył siedzący obok boiska pies. Za każdym razem gdy zwierzak widział rzucony dysk wbiegał na boisko próbując go pochwycić, w efekcie czego co chwila rozlegało się wołanie zawodników „uwaga, pies”.
Toruńska drużyna Ultimate Frisbee Toruń jest najmłodszą w Polsce. Została założona cztery miesiące temu. Znacznie dłuższe tradycje tej gry występują w Chełmnie. Dyski latają tam już około ośmiu lat. Najdłużej jednak w naszym regionie gra się w UF w Bydgoszczy. Tam drużyna Astro Disco Ultimate istnieje już od ponad jedenastu lat.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto