Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trudna droga dla seniora przy ulicy św. Ducha [pogotowie reporterskie]

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
W innych miastach widywane są na takich schodach po środku rury, które umożliwiają korzystanie z udogodnienia idącym zarówno z jednej, jak i z drugiej strony schodów
W innych miastach widywane są na takich schodach po środku rury, które umożliwiają korzystanie z udogodnienia idącym zarówno z jednej, jak i z drugiej strony schodów Jacek Smarz
Dla osób starszych, czy mających kłopoty z chodzeniem zejście z bramy św. Ducha do ulicy i w drugą stronę bywa kłopotliwe ze względu na schody. Czytelnik ma propozycję, jak przejście zmienić. Zwracamy większą uwagę na kraj pochodzenia warzyw i owoców. Mamy prawo.

Czytelnik, który doznał kontuzji kolana zwraca uwagę na schody wiodące z bramy św. Ducha do jezdni w stronę Wisły na Bulwarze Filadelfijskim.

Jedynie z boku.

- Część schodów ma zamontowaną poręcz a reszta tego udogodnienia nie posiada - zauważa Czytelnik. - W Toruniu z reguły umieszcza się poręcze z boku. Widziałem w innych miastach, że na podobnych schodach zamontowane są w środku rury. Dzięki temu można chodzić przy asekuracji zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Szczególnie wskazane jest to, gdy schody są dość szerokie .

Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej zaznacza, że schody w tym miejscu, tak jak cały kompleks są objęte nadzorem konserwatorskim. Wszelkie zmiany muszą być z nim uzgadniane i konsultowane. Jeśli tylko będzie to możliwe zainstalują w środku schodów specjalną rurę.

Warzywa i owoce pod lupą

Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji sprawdził w zeszłym roku sieciowe sklepy spożywcze pod kątem odpowiedniego oznakowania , w tym podania właściwego kraju pochodzenia warzyw i owoców. -Zauważyłam, że w sklepach pewnej sieci ostatnio starają się sprzedawać owoce i warzywa z Holandii czy krajów azjatyckich jako polskie. Dotyczy to jednak nie wszystkich sklepów tej samej sieci - mówi Czytelniczka.

Kontrole na zlecenie UOKIK prowadzili i prowadzą inspektorzy Państwowej Inspekcji Handlowej.- Cały czas kontrolujemy sklepy pod kątem prawidłowego oznakowania. Są to zarówno kontrole rutynowe, jak i interwencyjne - tłumaczy Marzenia Nowak, dyrektor toruńskiej delegatury IH. W zeszłym roku w województwie kujawsko-pomorskim skontrolowaliśmy pod kątem oznakowania warzyw i owoców 13 sieci sklepów, z tego w 11 były nieprawidłowości. Inne, poza nieprawdziwym krajem pochodzenia błędy, to brak podanego jakiegokolwiek kraju, odmiany np. jabłka, klasy owocu.

Trzeba patrzeć

Jak podkreśla dyrektor Marzenia Nowak zasada główna jest taka, że konsument idąc do sklepu musi, kupując jabłka, pomidory, ziemniak i czy ogórki posiadać rzetelną informację o kraju pochodzenia warzyw i owoców. Często bowiem na tej podstawie robi zakupy. Jeśli na opakowaniu jest wypisanych kilka krajów, to jest niewłaściwe oznakowanie. Ma być wskazany tylko jeden. Niedopuszczalne, żeby np. przy papryce była informacja sugerująca, że może pochodzić z Hiszpanii albo Holandii (oba kraje podane). Inny przykład - przy fasolce podano, że pochodzi z Włoch a akurat była polska. Sklepy wprowadzając klienta w błąd robią to nie tyle specjalnie, co przez zwykłe niedbalstwo. Często zasłaniają się dużym ruchem, czy brakiem personelu, ale klienta nie powinno to obchodzić.

- My nie tylko wskazujemy nieprawidłowości, ale też je weryfikujemy - dodaje dyrektor Nowak. - Na podstawie dokumentacji sprawdzamy, jak powinno być. W jednych sklepach następuje poprawa, w innych niestety jej nie widać. Kary wynoszą od 500 do 2 tys. zł. Są recydywy, bo powtarzają się podobne co wcześniej uchybienia. Nakładane kary są wtedy odpowiednio wyższe. Kary wymierzane są już po zakończeniu kontroli. Nie można stwierdzić, że w ramach jednej sieci powtarzają się te same uchybienia Wszystko zależy od kierownika danego sklepu.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto