Trendy weselne 2022 w Kujawsko-Pomorskiem. Ile zapłacimy za wesele? Ile za talerzyk w Toruniu i regionie?

Średnia cena talerzyka to ok. 250 zł, choć wiele miejsc oscyluje już w granicach 300 zł. Jak podkreśla Agnieszka Szuta-Rusińska, konsultantka ślubna i właścicielka firmy Just Love, to "goła" cena za samo menu, bez dodatków typu napoje, alkohol czy słodkości. Dodajmy, że część sal zastrzega w umowach, że stawka do przyszłego roku może wzrosnąć.
Agnieszka Szuta-Rusińska podkreśla, że pary młode są obecnie bardziej świadome - kładą nacisk na jakość, a nie ilość. Wiele osób rezygnuje z tradycyjnych potraw polskich, na rzecz bardziej urozmaiconego menu. - Niejednokrotnie jest to menu wegetariańskie lub wegańskie - mówi.

Sala to największy wydatek. Kolejny to zespół bądź DJ. Tu przedział cenowy jest dość spory, w zależności od tego, co wybierzemy, możemy zapłacić od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Kolejne wydatki to kamerzysta, fotograf czy dekoracje. Jeśli mowa o tych ostatnich, Karolina Wysocka z La Rosa - dekoracje ślubne zdradza nam, że króluje kolorystyka pastelowa w połączeniu ze złotem np. na wazonach, świecznikach czy podtalerzach.

- Ponadto coraz więcej par młodych decyduje się na obrusy w innym kolorze niż białym, te białe trochę odchodzą do lamusa. Pary wybierają bladoróżowe, beżowe, ale też mocne kolory np. indygo lub czerń - wylicza Karolina Wysocka z La Rosa.

Coraz większą popularnością cieszą się śluby w plenerze, wówczas bardzo pożądanym elementem aranżacji są łuki kwiatowe. Tylko w Toruniu, jak informuje Iwona Praźniewska, zastępca kierownika USC, spośród 60 ślubów w lipcu sześć odbędzie się poza lokalem, w sierpniu - siedem spośród 50 ślubów, a we wrześniu sześć z 41 zaplanowanych uroczystości.

Wróćmy do dekoracji.
- Zdecydowanie odchodzi się od monochromatycznej dekoracji np. biel i róż, zamiast tego wybiera się wiele odcieni różowego: od pasteli, poprzez fuksję, amarant i bordo. Dzięki temu dekoracja wygląda nowocześnie i spójnie - zaznacza dekoratorka. Hitem są obrusy w kolorze - również cekinowe i welurowe.

Ile za to wszystko zapłacimy?

- W zależności od liczby i rodzaju wybranych elementów dekoracyjnych, dekoracja kościoła może być wykonana za 800 zł, ale też za 3000 zł - mówi Karolina Wysocka.

To samo dotyczy sali. Znaczenie ma liczba gości weselnych, zakres i rodzaj dekoracji, a także ilość kwiatów.

- W obecnych czasach za kompleksową dekorację sali przy założeniu około 100 osób trzeba brać pod uwagę od 5000 zł wzwyż - podsumowuje dekoratorka.

Obecnie coraz częściej wesele to nie tylko tańce i jedzenie, lecz również atrakcje - a te mogą być naprawdę różnorodne!

- Cały czas bardzo chętnie wybierany jest drink bar oraz animacje dla dzieci. Alternatywą lub uzupełnieniem dla baru jest także Prosecco van, który od kilku sezonów staje się coraz bardziej popularny. Słodki stół stał się już niemal nieodzownym elementem wesel i mało jest uroczystości, na których go nie ma. Wiejski stół również jeszcze cieszy się powodzeniem, ale pary młode stawiają coraz częściej na bardziej oryginalne przystawki jak np. stół z owocami morza - mówi Agnieszka Szuta-Rusińska.

Z drobnych atrakcji pary chętnie wybierają zimne ognie. - Widać natomiast zmianę w wykorzystywaniu lampionów, balonów ledowych i tego typu atrakcji. Coraz mniej osób się na nie decyduje, przede wszystkim z powodu szkód, które wyrządzają środowisku - podkreśla konsultantka ślubna.

Od kilku lat na topie są też fotobudki, ale obecnie, jak zdradza nasza rozmówczyni, ich formy są bardzo różne - od tradycyjnej, przez drewnianej na fotobusie skończywszy.
Oczywiście zdarzają się i bardziej oryginalne atrakcje dla gości. Konsultantka wspomina m.in.

• teatr ognia,
• pokaz fajerwerków z Wisły,
• występ kapeli kaszubskiej,
• pokaz barmański,
• pokaz tańca,
• malowanie piaskiem,
• dmuchane zjeżdżalnie dla dzieci.

- Patrząc na ciągły wzrost cen na chwilę obecną, szacowałabym takie wesele na ok. 80 tys. zł, jednak po uwagę należy wziąć wiele czynników: czy planowane są poprawiny, czy para młoda opłaca noclegi, czy jest wiele atrakcji - zaznacza konsultantka. I dodaje, że oczywiście można zorganizować wesele za mniej, rezygnując z niektórych usług. - Jednak jeśli chce się mieć pełnoprawne, całonocne wesele ze wszystkimi usługami, które są do tego niezbędne i profesjonalne, na dobrym poziomie, ale też z zachowaniem rozsądku w wydatkach, trzeba się według mnie liczyć z takim kosztem.