Toruńskie restauracje po "Kuchennych rewolucjach". Czy przetrwały pandemię?

2. Żar Tandoori przy ul. Małe Garbary

Ta malutka restauracja z kuchnią hinduska i tajską trwa i zaprasza. Z pewnością nie było jej łatwo przetrwać okresu zamrożenia gastronomii. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że struktura właścicielka po "Kuchennych rewolucjach" tutaj się zmieniała. Lokal przy ul. Małe Garbary jednak działa. Zamawiać można też na wynos.

Ten lokal założyli dwaj Nepalczycy. Najpierw działał pod nazwa "Masala Twist". Interes jednak szedł słabo i polska pracownica - Sara - wezwała na pomoc Magdę Gessler. "Kuchenne rewolucje" odbyły się tutaj w 2018 roku. Początkowo sympatycznie nie było. Cała Polska miała okazję obejrzeć, jak słynna restauratorka brzydzi się sztucznych barwników czy kuchennego brudu, a nawet grozi wstrzymaniem rewolucji, jeśli nie ujrzy porządku. Magda Gessler wytknęła też kucharzom - i o tym mówiła po powrocie do lokalu - zbyt dużą ilość cukru w potrawach. Uznała też, że ponad 30 złotych za niezbyt duże porcje mięsa z pieca tandoori to gruba przesada.


-------

Żar Tandoori przy ul. Małe Garbary w Toruniu - w tej małej restauracji z kuchnia idndyjską i tajską "Kuchenne rewolucje" gościły w 2018 roku. Lokal działa do dziś, przetrwał lockdown.