Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruński naukowiec Krzysztof Trojanowski opowie o modowym fenomenie Brigitte Bardot

Adam Willma
Adam Willma
Brigitte Bardot budziła wielkie emocje przez dwie dekady swojej filmowej kariery i wciąż intryguje, obecnie głownie jako bezkompromisowa obrończyni praw zwierząt.

Na zdjęciu Weronika Rosati podczas uroczystej premiery filmu Brigitte Bardot Cudowna.
Brigitte Bardot budziła wielkie emocje przez dwie dekady swojej filmowej kariery i wciąż intryguje, obecnie głownie jako bezkompromisowa obrończyni praw zwierząt. Na zdjęciu Weronika Rosati podczas uroczystej premiery filmu Brigitte Bardot Cudowna. Sylwia Dabrowa
- Nosiła kreacje od Chanelle i Diora, ale tylko przy wyjątkowych okazjach i – jak po latach przyznała – wcale tego nie lubiła. Wolała prosty, wygodny styl - mówi dr Krzysztof Trojanowski, który w Centrum Sztuki Współczesnej opowie o wpływie na modę najbardziej pożądanej gwiazdy francuskiego kina.

Spotkanie poświęcone francuskiej aktorce jest fragmentem cyklu poświęconego modzie. Wcześniejsze poświęcone były m.in. sylwetkom projektantów, motywom graficznym oraz ubiorom okolicznościowym.

Została żywym pomnikiem

- Zależało mi na przedstawieniu Brigitte Bardot zarówno jako aktorki, jak i ikony mody – mówi dr Krzysztof Trojanowski. Bardot lansowała nowe trendy w modzie, które były później naśladowane na całym świecie. Jej styl był naśladowany pod każdą szerokością geograficzną.

Rodowita paryżanką, pochodząca z zamożnej mieszczańskiej rodziny, stała się symbolem francuskiej elegancji. Nic dziwnego, że to właśnie ona poproszona została o użyczenie swojej twarzy do postaci Marianny - młodej kobiety, która symbolizuje Francję i wartości demokratyczne. Jej popiersie pojawiło się w merostwach w całym kraju.

Co ciekawe, Bardot nie interesowała się modą jako młoda dziewczyna. Kiedy pytano ją o styl, dziwiła się, bo uważała, że nie lansuje wyszukanej mody, ale raczej rzeczy bardzo proste. I rzeczywiście – wykreowała styl „gwiazdy minimalistycznej”, który nie wymagał zamożności, ale odpowiedniego doboru garderoby i dodatków.

Elegancja Bardotki rodem z obrusu

- Pokazała, że z prostych rzeczy można stworzyć kreacje cechujące się szlachetną elegancją - mówi dr Trojanowski. - Panuje przekonanie, że jako zamożna osoba ubierała się w wielkich paryskich, a to nieprawda. Owszem, nosiła kreacje od Chanelle i Diora, ale tylko przy wyjątkowych okazjach i – jak po latach przyznała – wcale tego nie lubiła. Wolała prosty, wygodny styl projektantów, którzy nie należeli do światowej czołówki.

Takim projektantem był Jacques Esterel, który zaprojektował dla niej sukienkę z niedrogiej bawełny w kratkę, która kojarzyła się do tego czasu raczej z zasłonami do kuchni i obrusami. Za sprawą Bardot ta kratka stała się bardzo modna na całym świecie i zaczęła kojarzyć się z elegancją. Minimalistyczny styl Bardot był łatwy do skopiowania. Ten styl kopiowały później Claudia Cardinale, a nawet Joan Collins.

Brigitte Bardot budziła wielkie emocje przez dwie dekady swojej filmowej kariery i wciąż intryguje, obecnie głownie jako bezkompromisowa obrończyni praw zwierząt.

Wykład również w internecie

Piątkowe spotkanie w Centrum Sztuki Współczesnej zatytułowane „I Bóg stworzył Bardotkę” zaplanowano jako pierwszy z cyklu trzech wykładów o francuskiej gwieździe. Prelekcja odbędzie się 31 marca o godz. 18:00 w czytelni CSW (wstęp jest bezpłatny). Ci, którym nie po drodze do Torunia, będą mogli wysłuchać transmisji internetowej na profilu facebookowym Centrum Literatury CSW.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto