Toruńscy strażnicy miejscy jechali pod prąd? Co na to municypalni? - "Nie można stwierdzić, że byli to funkcjonariusze straży miejskiej"

- Niestety na podstawie samego zdjęcia, które jest niewyraźne nie można stwierdzić, że byli to funkcjonariusze straży miejskiej. W przypadku tego zgłoszenia istotne będzie ustalenie czy zdarzenie miało charakter losowy, czy też interwencyjny. Jeśli okaże się, że to faktycznie pracownicy Straży Miejskiej w Toruniu, przeprowadzimy szczegółowe czynności wyjaśniające związane z ich zachowaniem oraz wyciągniemy odpowiednie konsekwencje służbowe – oznajmia Jarosław Paralusz zastępca komendanta i rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu. Czytaj też: Zaglądamy do siedziby toruńskiej straży miejskiej. Zobacz, jak tam jestTyle zarabia się w straży miejskiej w Toruniu. Jakie jest wynagrodzenie strażników w zależności od stanowiska. Stawki w 2019 rokuCzy nadajesz się do pracy w straży miejskiej? QUIZ Żeby wjechać na część Zespołu Staromiejskiego potrzeba specjalnego pozwolenia, które wydaje Miejski Zarząd Dróg w Toruniu. Od 13 lipca 2017 roku ulice Bulwar Filadelfijski, al. Św. Jana Pawła II, Wały gen. Sikorskiego, Szumana i Warszawska oficjalnie uznawane są za ulice strefy zamieszkania, gdzie piesi mają bezwzględne pierwszeństwo, pojazdy mogą poruszać się z prędkością 20 km/h, a parkowanie dozwolone jest wyłącznie w miejscach do tego przeznaczonych. Co więcej z ruchu całkowicie zostały wyłączone drogi wewnętrzne, czyli ulice Różana, Rynek Staromiejski, Szeroka oraz Królowej Jadwigi. UWAGA! zdjęcie ilustracyjne