18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Torunianka Małgorzata Kożuchowska. Królowa polskich serc [wideo]

tom
Małgorzata Kożuchowska. Królowa polskich serc
Małgorzata Kożuchowska. Królowa polskich serc arch. Polskapresse
Królowa polskich serc, torunianka Małgorzata Kożuchowska nigdy nie ukrywała, że jest z natury uczuciowa. Gdy była nastolatką, interesowało się nią wielu chłopaków. Kiedy przyprowadzała ich do domu, zawsze przedstawiała każdego tacie, a on po wyjściu kandydata wyrażał swoją opinią. Ponoć - zawsze trafną [wideo].

Torunianka Małgorzata Kożuchowska - Miłość jak z bajki

- Powiem tak: interesowali się mną wartościowi i bardzo ciekawi mężczyźni. Generalnie byłam kochliwa i bardzo przeżywałam wszystkie związki, a szczególnie rozstania. To zawsze był dramat - płacz w poduszkę i poczucie porażki - wspominała w "Twoim Stylu".

Kiedy została popularną aktorką, zainteresowanie płci przeciwnej jej osobą jeszcze wzrosło. Na tego jedynego musiała jednak poczekać jeszcze kilka lat. Ale była to miłość jak z bajki.

Torunianka Małgorzata Kożuchowska o władnej karierze- wideo: Dzień Dobry TVN/x-news

- Nie musiałam wychodzić za mąż po to, żeby facet uporządkował mi świat. Szukałam kogoś, kto mnie pokocha i kogo ja pokocham, nic innego nie było ważne. Wyobraź więc sobie, jak mocne musiało być to, co nas połączyło - podkreślała.

Wszystko zaczęło się, kiedy grała w warszawskim Teatrze Dramatycznym w sztuce "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie". Pewnego dnia bileterki powiedziały jej, że ma wielbiciela, bo wykupił miejsce na wszystkie dwadzieścia spektakli do końca sezonu. Jej ciekawość wzrosła, kiedy dostała do garderoby bukiet kwiatów i liścik z prośbą o spotkanie. Ponieważ wszystko było utrzymane w eleganckim tonie - zgodziła się.

- Na schodach zobaczyłam chłopaka. Boże, jaki młody, przemknęło mi przez głowę. Myślałam, że kwiaty przesyła dojrzały mężczyzna. Głupia sytuacja. Co robić? Umówiliśmy się następnego dnia na Starówce. Opowiedział mi całą historię - wspominała potem w "Vivie".

Torunianka Małgorzata Kożuchowska: Zawód aktora jest cały czas niepewny - wideo: Dzień Dobry TVN/x-news

Okazało się, że Bartek Wróblewski, młody dziennikarz, wypatrzył ją kilka miesięcy wcześniej w tłumie ludzi, którzy zdążali na pogrzeb Jana Pawła II w Watykanie. On pojechał tam relacjonować wydarzenie, a ona - aby pożegnać ukochanego papieża. Wtedy jednak nie miał śmiałości się do niej odezwać. Los miał jednak wobec nich inne plany. Dwa lata później na tym samym placu św. Piotra oświadczył się ukochanej, a ona powiedziała "tak".

Nie będę kurą domową

Chociaż urodziła się we Wrocławiu, ze względu na zmianę pracy rodziców, wychowywała się w Toruniu. Mama i tata byli naukowcami, dorastała więc w typowo inteligenckim środowisku. Od małego marzyła jednak o karierze aktorki.

- Kiedyś, jako nastolatka, bardzo lubiłam zwracać na siebie uwagę. Miałam na siebie mnóstwo pomysłów. Uważałam, że gdy coś wymyślę, dam tym samym komunikat o tym, jak bardzo jestem odważna i oryginalna. Wtedy nie bałam się eksperymentów. Taka byłam, ale zmieniłam się i nie potrzebuję już "błyszczeć" - tłumaczyła Wirtualnej Polsce.

Torunianka Małgorzata Kożuchowska. Królowa polskich serc - czytaj dalej >>>>>>

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto