Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Zmarł dr Kazimierz Bryndal, ceniony toruński stomatolog

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
W wieku 92 lat zmarł dr Kazimierz Bryndal, znany toruński lekarz stomatolog, człowiek niezwykle ceniony nie tylko w środowisku medycznym.

Kazimierz Bryndal urodził się w Toruniu 26 grudnia 1929 roku. II wojnę światową jako kilkunastoletni chłopiec, bez rodziców, przeżył na kaszubskiej wsi. Po niej wrócił do Torunia. W 1948 roku w Liceum im. Mikołaja Kopernika zdał maturę. Chciał studiować medycynę, ale najpierw trafił na prawo na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Musiał jednak przenieść się do innego miasta - był to efekt represji, jakie spadły na niego: syna przedwojennego oficera Wojska Polskiego. Kazimierz Bryndal trafił do Szczecina, gdzie na akademii medycznej skończył stomatologię. Na studiach działał w samorządzie studenckim, studenckim ruchu naukowym. Zainicjował pomoc zdrowotną dla zaniedbanych ośrodków wiejskich. Wiele lat spędził w objazdowym ambulansie stomatologicznym.

Studia i powrót do Torunia

Po studiach Kazimierz Bryndal pracował w klinice w Szczecinie, ale wrócił do Torunia. M.in. przez 18 lat pracował jako zakładowy lekarz dentysta w cukrowni w Chełmży.

W 1968 roku doktor Bryndal został inspektorem stomatologii i szefem protetyki na powiat i miasto Toruń, a w 1971 roku - kierownikiem Wydziału Zdrowia w Urzędzie Miejskim w Toruniu. Na tym stanowisku przeprowadził reformę służby zdrowia w regionie. Z jego inicjatywy w 1974 roku powstało w Toruniu Centrum Kształcenia Podyplomowego. Stworzył także toruński oddział Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego, był jego prezesem.

W latach 90. za sprawą dr. Bryndala stomatologia została wydzielona ze struktury Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Został kierownikiem utworzonego wówczas Samodzielnego Wojewódzkiego Centrum Stomatologii. Pełnił tę funkcję do 2009 roku, gdy przeszedł na emeryturę. Od lat 90. organizował w Toruniu targi i konferencje stomatologiczne - EXPODENT.

Polecamy

Dr Bryndal aktywnie działał w samorządzie lekarskim. W latach 1997-2001 był szefem Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Toruniu. Zainicjował kontakty ze środowiskami medycznymi w innych państwach, choćby z Izbą Lekarską w Getyndze, niemieckim mieście partnerskim Torunia.

Jak pisała Anita Pacholec na łamach "Meritum" - magazynu Kujawsko-Pomorskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Toruniu, dr Bryndal był "lekarzem o wysokim autorytecie w środowisku, wzorem zasad etyki i deontologii lekarskiej". Ceniono go za "umiejętność kierowania dużymi zespołami ludzkimi (...), wysoką kulturę osobistą i pogodne podejście do pacjenta". Poza tym "stał się wzorem lekarza społecznika promującego idee samorządu zawodowego".

Działalność kulturalna

Dr Kazimierz Bryndal był niezwykle aktywny także poza sferą medyczną. W czasach pracy w Chełmży udzielał się w działalności artystyczno-kulturalnej. Trenował wioślarstwo. Był licencjonowanym przewodnikiem po wielu europejskich stolicach, a także wielkim miłośnikiem Kaszub, ich kultury i języka.

"Świetnie mówił po kaszubsku, języku dramatycznego, bo wojennego dzieciństwa. Zawsze można było na niego liczyć w działaniach toruńskiego Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Do naszej niewielkiej wspólnoty kaszubskiej w Toruniu, Kaziu wnosił niespożytą energię i ciepłe, specyficzne poczucie humoru. I wiedno bëło: - " Chcemë le so zażëc?" Lubòtny drëchu - spij w ùbëtkù! Do ùzdrzeniô!" - napisał na Facebooku były poseł i senator Jan Wyrowiński, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Doczekał się czterech synów. Najstarszy Rafał to znany satyryk, dziennikarz, scenarzysta i kabareciarz. Jacek jest muzykiem, współtwórcą toruńskiej grupy Kobranocka, także liderem zespołu Atrakcyjny Kazimierz. Dr Bryndal przyczynił się do powstania tej drugiej grupy. Jej historia zaczęła się w jego 60. urodziny. Synowie Jacek i Rafał wysłali go rano na lodowisko, aby wypróbował nowe łyżwy, które znalazł pod choinką na Boże Narodzenie. W tym czasie w domu doktora przygotowali występ.

-Kiedy wróciłem z lodowiska, wszystkie krzesła stały w rzędach na środku pokoju. Byli goście, znajomi. No i zaczęli grać. Atrakcyjny Kazimierz narodził się u mnie w domu. Razem z synami zagrali jeszcze m.in. Jacek Beszczyński oraz Mariusz Lubomski - wspominał dr Bryndal na łamach "Nowości".

Dodajmy, że "Szybki Kazik" - pseudonim Jacka Bryndala - to nawiązanie do postaci jego ojca.

- Gdy chłopcy urządzali sobie imprezy, czasem wpadałem niezapowiedziany. „Uwaga, bo Kazik idzie... Szybko, szybko...”. I tak już go nazwali: „Szybki Kazik”. Po mnie - opowiadał dr Kazimierz Bryndal.

Także kolejni jego synowie, Michał i Jakub, poszli w muzykę. Ten pierwszy jest jednym z najbardziej wziętych polskich perkusistów. Drugi to freestylowiec i producent muzyczny.

Polecamy nasze grupy na Facebooku:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Toruń. Zmarł dr Kazimierz Bryndal, ceniony toruński stomatolog - Toruń Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto