Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Tak będzie wyglądać osiedle TTBS na Dębowej Górze. Zobacz wizualizacje [ZDJĘCIA]

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Wizualizacja nowego osiedla na Dębowej Górze
Stara Dębowa Góra odeszła już do historii. Ponad 300 lokatorów wykwaterowano. Ale nowe osiedle TTBS z 228 mieszkaniami nie powstanie w pierwotnym terminie - lata 2022-2025. Inwestycja opóźni się przynajmniej o dwa lata. "Nowości" poznały powody.

Obejrzyj: Gwiazdy You Can Dance w SP 10 w Toruniu

od 16 lat

Gruzowisko, wielkie śmieciowisko, a do tego pozostałości po ostatniej serii pożarów - tak wygląda dziś teren po starej Dębowej Górze. Przypomnijmy, że chodzi o dzielnicę, która - często na dziko - obrastała niskimi, skromnymi zabudowania przez długie lata.

Według planu miasto miało wydać teren TTBS pod koniec zeszłego roku

Według pierwotnych zapowiedzi ten teren miasto już pod koniec 2022 roku miało wydać Toruńskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego. Ta miejska spółka jest inwestorem budowy nowego osiedla na opisywanym gruncie - ma ono składać się z ośmiu bloków, w których będzie 228 mieszkań. W tym - to ważne w Toruniu - również lokale specjalnie adresowane do seniorów.

Polecamy

Choć wszystkich (ponad 300) lokatorów stąd wreszcie wykwaterowano, gmina nie wydała terenu w terminie spółce TTBS. Czy chodzi o to, co widać gołym okiem i co w środę, 15 marca, uwiecznił nasz fotoreporter, czyli niedokończone czyszczenie z gruzów starej "Dębowy"? Okazuje się, że przyczyn jest więcej.

Prezes TTBS wyjaśnia konkretnie, co opóźnia inwestycję

Zamiast w zakładanym terminie lat 2022-2025 spółka planuje teraz wykonać osiedlową inwestycję w latach 2025-2027. TTBS od strony formalnej już dawno przygotowuje się do tego zadania. Spółka złożyła komplet dokumentów do Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta Torunia i czeka na wydanie pozwolenia na budowę. Ale najpierw gmina wydać jej musi teren. Dlaczego tego nie czyni?

Konkretne przyczyny przekazała nam Beata Żółtowska, prezes TTBS. -Termin uzyskania pozwolenia na budowę przedłużył się z uwagi na konieczność uzyskania różnych dodatkowych pozwoleń, zgód i decyzji, związanych z oddziaływaniem inwestycji na środowisko, a także przebudową istniejących sieci oraz skomunikowaniem terenu - to pierwsze powody, które podaje pani prezes.

Polecamy

Ale to nie koniec. Prezes Żółtowska przypomina, że jednocześnie trwały wykwaterowania lokatorów ze starej Dębowej Góry oraz rozbiórki budynków. Tu "Nowości" mogą tylko przypomnieć, że już samo wykwaterowanie było mozolne, także za sprawą pandemii. W sytuacjach podbramkowych bowiem, gdy trzeba było lokatora eksmitować, czynić przecież tego nie było wolno. Poza tym niektórzy lokatorzy — co też zrozumiałe — negocjowali długo nowe adresy, jeśli mieli prawo do lokalu od gminy.

Wreszcie — przyczyna ostatnia opóźnienia. -Trwały też prace geodezyjne, mające na celu wydzielenie terenu, który ma być przekazany do Toruńskiego TBS w celu pozyskania środków finansowych na realizację inwestycji — dodaje prezes spółki.

Trwa głosowanie...

Jak oceniasz zmiany na Dębowej Górze?

Na koniec - niespodzianka. Opóźnienie wyjdzie na dobre?

Z punktu widzenia ludzi, którzy chcieliby w przyszłości zamieszkać na opisywanym osiedlu lub też ulokować tam swoich starszych członków rodziny, opóźnienie inwestycji radosną informacją nie jest. Co ciekawe, jednak inaczej sytuacja wygląda tym razem z punktu widzenia inwestora.

Polecamy

-Przesunięcie terminu rozpoczęcia budowy na tym terenie jest korzystne dla spółki, ponieważ od tego roku możemy starać się o większe dofinansowanie do inwestycji z Funduszu Dopłat - zdradza "Nowościom" prezes Beata Żółtowska.

WARTO WIEDZIEĆ. Boom na mieszkania dla seniorów w Toruniu

  • "Mieszkania dla seniorów okazały się strzałem w dziesiątkę. Nabór na kolejnych 48 na osiedlu JAR trwa do piątku. "Telefony nam się urywają" - słyszymy w TTBS. Barierą nie jest konieczność zapłaty minimum 50 tys. zł w ramach partycypacji" - pisaliśmy w listopadzie 2020 roku.
  • Wtedy właśnie 50 tys. zł wynosiła partycypacja w lokalu dla seniora TTBS o najmniejszym metrażu czyli 34 mkw. Im metrów więcej, tym wkład był większy. Trzeba go było wnieść przed odbiorem kluczy, ale wnosić można było o rozłożenie go na 2-3 raty.
  • "Zainteresowanie jest olbrzymie. Telefony nam się dosłownie urywają, drzwi nie zamykają. Widać jak olbrzymie jest zapotrzebowanie na takie mieszkania dla starszych torunian. Stąd też plany TTBS dotyczące kolejnych już lokalizacji: najpierw na Glinkach, a potem na nowym osiedlu, które powstanie na Dębowej Górze" - zdradzała nam wtedy podinsp. Magdalena Kwiatkowska z TTBS.
  • Sukces projektu to trafienie w społeczne zapotrzebowanie. -Starsi ludzie w Toruniu często bywają "uwięzieni" w lokalach nieprzystosowanych do potrzeb osób nie w pełni sprawnych. Mieszkają w domach bez wind, z niewygodnymi łazienkami albo w zbyt wielkich metrażach, które ciężko im utrzymać samodzielnie - podkreślała Beata Żółtowska, prezes TTBS w Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto