Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Świat kolejowy w miniaturze. Makiety kolejowe powstają latami. Ale jaką frajdę dają - i twórcom, i zwiedzającym [zdjęcia z wystaw]

Sara Watrak
Sara Watrak
Wystawa Miniaturowych Makiet i Modeli Kolejowych w Toruniu
Wystawa Miniaturowych Makiet i Modeli Kolejowych w Toruniu Agnieszka Bielecka
Styczeń w Toruniu był miesiącem fanów kolei. W Galerii AMC odbyły się dwie Wystawy Miniaturowych Makiet i Modeli Kolejowych – początkowo planowano poprzestać na jednej, ale ekspozycja cieszyła się tak dużą popularnością, że wydarzenie odbyło się po raz kolejny – tym razem z nieco inną, lecz równie imponującą makietą, przygotowaną przez pasjonatów modelarstwa z Torunia i regionu. Kto nie był, niech żałuje!

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.

od 16 lat

"Potwory na żelaznych kołach". Krzysztof Rutkowski o fascynacji pociągami

Koordynatorem projektu Toruńska Makieta Modułowa i głównym organizatorem wystawy jest Krzysztof Rutkowski. Pociągi fascynowały go od małego. Jak wielu chłopców marzył o kolejce i własnym pociągu na dywanie. - Kiedy dostałem swój pierwszy zestaw startowy, czyli lokomotywę z dwoma wagonami i torami, potrafiłem z klocków dobudować do niego niemalże wszystko, co zaobserwowałem na prawdziwej kolei – wspomina.

Od dziecka lubił też podróże pociągiem, czy to do Ciechocinka na basen pod tężniami, czy na wakacje. Za czasów studenckich regularnie dojeżdżał na uczelnię z rodzinnego Torunia do sąsiedniej Bydgoszczy. Wcześniej natomiast, jeszcze jako mały chłopiec, często spacerował nieopodal torów kolejowych, tuż obok szlaku Toruń Miasto-Toruń Wschód, spoglądając, czy nie nadjeżdża pociąg.

- Zawsze czułem duszę tych potworów na żelaznych kołach, dużo większych niż ja sam. Z jednej strony trochę mnie przerażały, a jednocześnie z drugiej strony mnie fascynowały – mówi.

W dzieciństwie siadał czasami na dużym kamieniu w pobliżu młyna przy dworcu Toruń Wschód i obserwował przetaczające się wagony.

- Z jaką gracją i logistyką przebiegał załadunek lub rozładunek podstawionych tam przez parowóz drewnianych wagonów – wspomina.

Interesowało go, jak to wszystko działa. - Takie wielkie, a tak lekko porusza takie ciężary!

Polecamy

Techniczną duszę i smykałkę pan Krzysztof ma do dziś. Lubi majsterkować. Ale z koleją zawodowo nigdy związany nie był, choć gdzieś w głębi duszy marzył o własnej makiecie kolejowej. I to marzenie, po wielu latach, zrealizował.

Kolej na pociągi! I to w miniaturze. Tak powstała Toruńska Makieta Modułowa

- Poznałem pewnego razu, całkiem przypadkiem, w jednym ze sklepów modelarskich, kilku pasjonatów kolei i modelarstwa, którzy zaprosili mnie do wspólnej zabawy. Wówczas to były jeszcze kolejki. Spotkaliśmy się w sklepie przy zielonej macie imitującej trawę. Zaczęliśmy wspólnie budować pierwsze makiety w piwnicznym warsztacie. Z roku na rok rozwijaliśmy się, tworząc to coraz ciekawsze i bardziej ambitne projekty – wspomina pan Krzysztof.

Tak powstał projekt pod nazwą Toruńska Makieta Modułowa. - Chcieliśmy wspólnie w grupie pozytywnie zakręconych hobbystów stworzyć kolejowy świat w miniaturze.

Z czasem pasja do pociągów rosła. Teraz pan Krzysztof tworzy już prawdziwe modele rzeczywistych maszyn.

A dlaczego makiety modułowe, czyli złożone z kilku części?

- Odpowiedź jest prosta. Pasjonatów było kilku, a każdemu z nas podobał się inny kawałek kolejowej rzeczywistości. Dopiero wiele elementów połączonych w całość dawało pewien realizm i większą frajdę z naszej zabawy. Nasze pociągi zaczynały jeździć wówczas z punktu A do stacji B – tłumaczy pan Krzysztof.

Czasami bywało jednak tak, że ktoś nie mógł przyjść na spotkanie i uczestniczyć we wspólnej zabawie, przez to brakowało kawałka makiety do połączenia się w logiczną całość. Aby więc usprawnić działania twórcze i umożliwić niezależne od siebie kreowanie wspólnego kolejowego świata w miniaturze, miłośnicy kolei postanowili budować moduły o takich samych początkach i końcach. - Dzięki temu dawało się je dowolnie łączyć – dodaje pan Krzysztof. Pasjonaci jeździli po targach i wystawach, uczestniczyli w spotkaniach modelarskich i warsztatach.

- Tak minęło już 14 lat mojego uczestnictwa w modelarskim hobby. Cieszy mnie bardzo to, że przy okazji świetnej zabawy, wymiany doświadczeń, możemy podczas naszych imprez i wystaw wspierać wiele ciekawych i potrzebnych inicjatyw, choćby takich jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Obecnie jeżdżę po całym kraju ze swoimi makietami i modelami miniaturowych pociągów, często współorganizując wiele imprez modelarskich – mówi pan Krzysztof.

Jak powstaje makieta kolejowa?

Dwie wystawy odbyły się w styczniu w Toruniu. A warto zaznaczyć, że przygotowanie takiego wydarzenia to nie lada sztuka. Trzeba stworzyć rozkład jazdy miniaturowych pociągów i zaplanować cały układ z dużym wyprzedzeniem. Same makiety powstają latami.

- Zaczynamy od pomysłu, projektu, dokumentacji, jeśli odzwierciedlamy rzeczywisty kawałek kolejowej historii. Kolejno powstaje drewniana konstrukcja, torowisko, elektryczne okablowanie całości (zasilanie, oświetlenie, sygnalizacja), później budynki i budowle inżynieryjne – wylicza modelarz.

Dopiero na końcu tworzy się krajobraz, czyli trawy, krzewy, drzewa i wiele innych detali, nadających klimat makietom.

Polecamy

- Sam czas przygotowania prezentacji to, zależnie od wielkości wydarzenia, kilka miesięcy lub kilka tygodni, spędzonych na projektach telefonach, uzgodnieniach. Finalnie spotykamy się dzień wcześniej przed zaplanowanym wydarzeniem i cały dzień składamy przywiezione na wystawę makiety w jedną całość – mówi pan Krzysztof.

Panowie podłączają okablowanie i sprawdzają, czy pociągi na pewno wyjadą na tory.

Nawet na makiecie pociągi mogą się spóźnić

Gdy rozpoczyna się wystawa, każdy z modelarzy wciela się w określone role.

- Jedni są maszynistami. Prowadzą oni swoje pociągi, odpowiadając za bezpieczne dotarcie do celu podróży po miniaturowej makiecie zgodnie z przydzielonym rozkładem jazdy. Inni z nas wcielają się w rolę dyżurnych ruchu, zawiadując swoją stacją lub posterunkiem ruchu. Dbają o ustawienie odpowiedniej drogi przejazdu pociągu po kawałku makiety, za który odpowiadają. Wydają rozkazy poprzez wyświetlanie odpowiednich sygnałów na semaforach świetlnych na miniaturowej makiecie kolejowej – wyjaśnia pan Krzysztof.

Oczywiście modelarze starają się, by wszystko przebiegało zgodnie z realiami, tak jak na prawdziwej kolei. Część osób prowadzi manewry, inni załadunek.

- Każdy odpowiada w trybie rzeczywistym za swoją rolę dzięki cyfrowemu sterowaniu naszych modeli i makiet. Pozwala to na jednoczesną niezależną jazdę wielu pociągów w wielu kierunkach po całej makiecie. Dlatego czasem, tak jak w rzeczywistości, można zaobserwować opóźnienia pociągów – mówi pan Krzysztof.

W czym tkwi magia kolei w miniaturze?

Pojazdy poruszające się po makiecie to modele konkretnych lokomotyw, wagonów, a nawet całych pociągów, jakie kiedyś lub obecnie można spotkać na szlakach kolejowych.

- Dbamy także o ich urealnienie, choćby poprzez odpowiednią waloryzację taboru, na podstawie zdjęć historycznych, czy też udźwiękowienie modeli, zapewniające charakterystyczne odgłosy danego typu lokomotyw - wyjaśnia Krzysztof Rutkowski.

Polecamy

Po torach jeżdżą pociągi wielu przewoźników kolejowych, choć przeważającą większość stanowią pociągi PKP z różnych epok modelarskich. Oprócz wagonów na makiecie można podziwiać stacje kolejowe, posterunek ruchu, mosty, przepusty czy zabudowania kolejowe.

Oczywiście makieta również żyje - co jakiś czas coś jest rozbudowywane, coś zmieniane.

- Dodając jakieś scenki, jakieś smaczki, otoczenie, staramy się nieco ożywić statyczne życie w miniaturowej rzeczywistości na kolejowej makiecie modułowej – kończy pan Krzysztof.

Gdy Wystawę Miniaturowych Makiet i Modeli Kolejowych znów będzie można zobaczyć w Toruniu, z pewnością poinformujemy o tym Czytelników "Nowości".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto