Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Miejskie dotacje na małą retencję? Nie dla wspólnot zarządzanych przez ZGM

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu administruje 201 wspólnotami mieszkaniowymi. Z miejskiego programu wsparcia małej retencji nie skorzystał, ponieważ "nie widzi takiej potrzeby"
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu administruje 201 wspólnotami mieszkaniowymi. Z miejskiego programu wsparcia małej retencji nie skorzystał, ponieważ "nie widzi takiej potrzeby" Szymon Spandowski
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zarządza 201 toruńskimi wspólnotami mieszkaniowymi. Ile z nich skorzystało z miejskich dotacji na montaż zbiorników na wody opadowe? Ani jedna! ZGM nie złożył żadnego wniosku, chociaż mieszkańcy wspólnot o to zabiegali. Wyjaśnienia jakie otrzymaliśmy od miejskiego zarządcy są zdumiewające.

Torun. Urząd Miasta dofinansuje zbiorniki retencyjne

Od ubiegłego roku Urząd Miasta Torunia wspiera mieszkańców zainteresowanych zbieraniem wód opadowych. Wsparcie jest bardzo konkretne, miasto pokrywa do 80 procent kosztów zakupu i montażu beczek, zbiorników podziemnych, a nawet bardziej skomplikowanych instalacji.

Polecamy

W 2020 roku do podziału było 400 tysięcy złotych. Cała suma została rozdysponowana, a program cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że pomimo kryzysu i wszechobecnych oszczędności w 2021 roku na dofinansowanie małej retencji władze miasta przeznaczyły nie 400, ale 600 tysięcy złotych. Termin składania wniosków minął 31 maja. Jak się dowiedzieliśmy, tym razem nie wszystkie pieniądze zostały rozdysponowane, ale też nie wszyscy zainteresowani mogli ze wsparcia skorzystać.
Beczki na wodę okazały się niedostępnym luksusem dla lokatorów wspólnot zarządzanych przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. ZGM ma pod swoimi skrzydłami 201 wspólnot, jest więc zapewne największym zarządcą nieruchomości w Toruniu.

Tylko dwieście złotych miejskiej dotacji?

Z odmową spotkali się m.in. mieszkańcy wspólnoty przy ul. Staszica, ale nie byli jedyni. Argumenty jakie słyszeli ci, którzy prosili zarządcę o złożenie wniosku, również były różne - a to grunt przed budynkiem nie należy do wspólnoty, a to montaż urządzeń jest kosztowny, a miejska dotacja wynosi tylko 200 złotych. Zdarzało się też, że prośby o montaż beczki na wodę pozostawały bez odpowiedzi. Przypomnijmy - dotacja wynosiła do 80 procent. Koszt beczek, w zależności od pojemności, wahał się od 200 do 700 złotych. Zbiorniki podziemne kosztować miały od dwóch do 7,5 tys. zł, dotacja w ich przypadku również wynosiła 80 procent.

Polecamy

Dlaczego ZGM nie złożył żadnego wniosku?

Zapytaliśmy zatem, ile wniosków o dofinansowanie złożyły w tym roku wspólnoty administrowane przez ZGM? Odpowiedź otrzymaliśmy dość zdumiewającą.

- Nie administrujemy terenami zielonymi, które wymagają podlewania, wobec czego nie składaliśmy wniosków o dofinansowanie do montażu zbiorników na wody opadowe - odpisała nam Dorota Benz-Kostrzewska, rzeczniczka Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Z tych 201 wspólnot mieszkaniowych żadna nie ma trawnika? Przed żadnym domem nie ma ogródka? Żadna z zarządzanych przez ZGM kamienic nie ma podwórka? Przecież tak nie jest! Ogródki przy niektórych budynkach administrowanych przez ZGM z powodzeniem mogłyby się ubiegać o laury w konkursie Toruń w kwiatach. Do tekstu dołączamy zdjęcia chociażby z ul. Rejtana czy Żeromskiego. Co więcej, przed główną kwaterą ZGM przy ul. Grudziądzkiej również jest zieleń, podobnie jak przed siedzibą Biura Obsługi Mieszkańców przy ul. Gołębiej. Ktoś te rośliny musi przecież podlewać. Woda jest pobierana tylko z wodociągów?

- Do administratora, zarządcy nieruchomości, należy dbanie o całą nieruchomość, w tym również o tereny zielone - odpowiada Dorota Benz-Kostrzewska. - Zgodnie z przyjętą praktyką do zadań administratora należy koszenie trawników. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu nie dysponuje potencjałem technicznym, ani pracowniczym do wykonywania tego typu usługi, zlecane są one podmiotom zewnętrznym. W zakresie czynności administratora nie ma obowiązku podlewania trawników. W chwili obecnej wykorzystywane są warunki naturalne, nie widzimy potrzeby montażu zbiorników na wody opadowe.

Polecamy

Rzeczywiście nie ma potrzeby?

Czy to jest odpowiedź godna odpowiedzialnego zarządcy nieruchomości miejskich? W tej chwili nie ma potrzeby montażu zbiorników na wody opadowe? A kiedy będzie, gdy przyjdą upały, susza i już padać nie będzie? Wtedy, gdy już nie będzie pieniędzy, z których można by było skorzystać przy montażu takich zbiorników? Poza tym co z tego, że ZGM nie opiekuje się terenami zielonymi? Z własnej inicjatywy robi to wielu mieszkańców. Często są to osoby starsze, którym trudno jest dźwigać baniaki z wodą. Poza tym woda z wodociągów kosztuje, woda z beczki jest za darmo.
To, że ZGM nie dysponuje potencjałem technicznym ani pracowniczym do wykonywania tego typu zadań niestety jest smutną prawdą. Przekonali się o tym chociażby inicjatorzy Wierzbowego Zakątka na Chełmińskim Przedmieściu. Skwer powstał dzięki budżetowi obywatelskiemu.

- Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, jako administrator terenu, wyraził zgodę na utworzenie skweru - mówi Justyna Kardasz, jedna z pomysłodawczyń Wierzbowego Zakątka. - Skwer powstał jesienią 2019 roku, później zaś zaczęła się batalia pomiędzy nami, ZGM-em i Biurem Ogrodnika Miejskiego o opróżnianie koszy na śmieci i pielęgnację terenu. Przez kilka miesięcy zajmowaliśmy się tym wyłącznie my.

Skwer ostatecznie przeszedł pod opiekę Biura Ogrodnika Miejskiego. Skwerem nadal opiekują się mieszkańcy, a Urząd Miasta poszukuje firmy, która by się tym zajęła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto