Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Jak działa kemping w mieście? Zaglądamy na toruński Camping Tramp

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Goście chwalą sobie nietypową, a jednocześnie wygodną lokalizację Campingu Tramp.
Goście chwalą sobie nietypową, a jednocześnie wygodną lokalizację Campingu Tramp. Grzegorz Olkowski
Toruń co roku odwiedza około miliona turystów. Odwiedzający miasto zatrzymują się głównie w hotelach w centrum, ale nie brakuje i takich, którzy wybierają toruński camping. Jakie opcje tam dostają?

Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

od 16 lat

Wypoczynek pod namiotami kojarzy się raczej z pobytem w miejscowościach turystycznych, poza miastem. Inaczej jest w Toruniu, gdzie w centrum, w sąsiedztwie dworca kolejowego czy stacji benzynowej stoją dziesiątki kamperów. – Dzisiaj akurat wyjechało 15 kamperów z Danii – mówi „Nowościom” we wtorek Iwona Budzyńska, kierowniczka Campingu Tramp.

W mieście na biwaku

Kemping oferuje turystom pokoje i domki całoroczne, ale niezmiennie największą popularnością cieszą się miejsca dla kamperów i na namioty – łącznie jest ich 120. – Mamy dużo turystów z zagranicy, głównie z Niemiec, Danii czy Finlandii, ale coraz więcej kamperami przyjeżdżają też Polacy – wyjaśnia kierowniczka kempingu.

Zobacz koniecznie

Goście chwalą sobie przede wszystkim nietypową, jak na kemping, lokalizację Trampa. – Wszyscy zwracają, że ogromnym plusem jest bliskość samego centrum miasta. Wystarczy przejść przez most i jest starówka. Goście zwracają też uwagę, że mimo sporego ruchu dookoła, na samym kempingu jest cisza i spokój – jesteśmy w niecce i otoczeni drzewami. Niektórzy zwracają uwagę, że czuję się jak w lesie – zaznacza Iwona Budzyńska.

Kierowniczka Trampa przyznaje, że kemping cieszy się sporą popularnością wśród podróżujących kamperami. – Mamy sporo gości, którzy do nas wracają po roku, dwóch. Sporo jest wzmianek o Trampie na różnych stronach i forach pasjonatów. To widać w sezonie, teraz na brak zainteresowania naprawdę nie narzekamy, pewnie do września będzie się utrzymywać duże obłożenie.

Kemping obok gotyku

Małgorzata mieszka pod Oslo od 18 lat, co roku w wakacje przyjeżdża do Polski odwiedzić córkę. – W Norwegii podróżowanie kamperem jest bardzo popularne, jest dobrze rozwinięta infrastruktura, więc nie ma problemu, żeby tak podróżować – tłumaczy.

Razem z mężem w Toruniu, na Campingu Tramp jest pierwszy raz. – Przypłynęliśmy promem do Dziwnowa, potem kamperem do Łeby i stamtąd do Torunia. Zawsze chciałam zwiedzić to miasto i spróbować słynnych pierników.

Zobacz koniecznie

Spore wrażenie na Małgorzacie zrobiła lokalizacja toruńskiego kempingu.
– To naprawdę świetne miejsce, blisko centrum miasta, a jednocześnie otoczone zielenią. Zwiedziliśmy kamperem sporą część Europy: Hiszpanię czy Szwecję, gdzie są bardzo fajne kempingi, ale nie spotkaliśmy się z taką lokalizacją i żeby był też basen. Byliśmy tutaj trzy dni i nie musieliśmy ruszać specjalnie kampera i szukać miejsca parkingowego, tylko szybko i wygodnie pójść do centrum – chwali turystka.

Olga z Zielonej Góry z kolei jedzie na Hel. Toruń ma po drodze. Zatrzymała się na Campingu Tramp, bo postanowiła nocować pod namiotem. – Zaraz się zbieram i idę zwiedzić miasto, zobaczyć starówkę. Nigdy wcześniej nie byłam w Toruniu, a słyszałam, że warto odwiedzić.

Turystka chwali sobie, że z miejsca noclegu ma blisko do centrum miasta. – Wybrałam nocowanie pod namiotem, bo jest po prostu taniej. Zazwyczaj kempingi są jednak daleko od centrum i nie jest tak wygodnie. Stąd można sobie podjechać rowerem i w chwilę się jest na starówce. Z kempingiem w mieście spotkałam się jeszcze w Poznaniu, ale tam był mimo wszystko bardziej oddalony od centrum, tu jest wygodniej.

Tramp nie tylko dla kamperów

Kierowniczka kempingu zwraca uwagę, że oprócz lokalizacji, sporą zaletą Trampa jest basen. – Goście, którzy mieszkają u nas dłużej niż 3 noce, mają darmowe wejście. Ale basen jest otwarty także dla osób spoza kempingu i zwłaszcza w upały przeżywa oblężenie.

Baseny na Campingu Tramp mają głębokość 150 cm i 120 cm. Dla najmłodszych jest także 60-centrymetrowy brodzik i zjeżdżalnia. Na terenie kempingu dla gości dostępne są także place zabaw i korty tenisowe, a także wiata, pod którą można usiąść podczas gorszej pogody i miejsce na ognisko.

Kemping przy ul. Kujawskiej dla turystów oferuje ponad setkę miejsc na kampery i namioty. Doba pobytu na Trampie kosztuje 17 zł – osoba dorosła, 10 zł dla dzieci od 4 do 10 lat. Za rozbicie namiotu zapłacimy od 10 do 15 złotych, w zależności od jego rozmiaru. Zaparkowanie kamperem to z kolei koszt 30 zł, a samochodu z przyczepą kempingową 35 zł za dobę.

Za pobyt w pokojach hotelowych i domkach całorocznych zapłacimy od 150 do 260 złotych za dobę, w zależności od typu miejsca i liczby osób. Wynajęcie na dobę domku sezonowego to z kolei koszt od 80 do 110 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto