Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Jacek Kowalski czy Wojciech Klabun? Ciąg dalszy zamieszania z kandydatem PiS na wiceprezydenta miasta

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Wojciech Klabun (z lewej) z Jacek Kowalski podczas sesji Rady Miasta Torunia w 2018 roku
Wojciech Klabun (z lewej) z Jacek Kowalski podczas sesji Rady Miasta Torunia w 2018 roku Grzegorz Olkowski
Ciąg dalszy zamieszania z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na wiceprezydenta Torunia. Zbigniew Rasielewski, który zmienił pracę i zwolnił to stanowisko, jako swego następcę widzi radnego Wojciecha Klabuna, chociaż wcześniej w wewnątrz partyjnym głosowaniu opowiedział się za byłym radnym Jackiem Kowalskim.

Przypomnijmy, że stanowisko wiceprezydenta Torunia obsadzane przez osobę rekomendowaną przez PiS - w ramach koalicji z prezydentem Michałem Zaleskim i „prezydenckimi” radnymi - jest wolne od 1 września. Już w lipcu „Nowości” i portal nowosci.com.pl jako pierwsze podały, że obsadzić je ma toruński radny PiS w latach 2010-2018 Jacek Kowalski, który wiosną z powodów osobistych, zrezygnował z pracy w spółce Energa-Operator Logistyka. Taka była jednogłośna decyzja zarządu miejskiego PiS. Kandydatura Jacka Kowalskiego została przedstawiona przez lokalne władze partii prezydentowi Michałowi Zaleskiemu, który oczywiście decyduje o obsadzie stanowiska wiceprezydenta. Panowie zdążyli się już spotkać i wstępnie porozmawiać o współpracy.

Polecamy

Jednoznaczne poparcie wiceprezydenta

Sprawa nie jest jednak formalnie załatwiona. Kandydaturę musi bowiem przedstawić prezydentowi szef klubu radnych PiS w Radzie Miasta. Jego stanowisko z rekomendacją dla Jacka Kowalskiego się dotąd nie pojawiło. Powód? Szef klubu, radny Wojciech Klabun jest mocno zainteresowany objęciem stanowiska wiceprezydenta. Oficjalnie tego w rozmowie z „Nowościami” nie potwierdził. Dowodem jest jednak oświadczenie, które rozesłał do mediów były wiceprezydent Zbigniew Rasielewski.

„W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej wieloma informacjami dotyczącymi osoby, która miałaby objąć stanowisko Zastępcy Prezydenta oświadczam, iż jednoznacznie popieram kandydaturę Pana Wojciecha Klabuna jako następcy zajmowanego przeze mnie stanowiska Zastępcy Prezydenta Miasta Torunia w latach 2010-2021” - napisał w oświadczeniu Zbigniew Rasielewski (pisownia oryginalna - red.). - „Wojciech Klabun posiadając rozległą, bieżącą wiedzę o Toruniu jest w mojej ocenie jedynym kandydatem na stanowisko Zastępcy Prezydenta Miasta Torunia, który z ramienia Prawa i Sprawiedliwości da gwarancję kontynuacji prowadzonej przeze mnie przez 11 lat pracy na rzecz miasta. Jego wysokie zdolności organizacyjne oraz znajomość zarówno procesów, jak i procedur funkcjonowania Urzędu Miasta Torunia zapewnią sprawną realizację zakładanych przez urząd celów, jak i pozwolą korzystać z nowych, pojawiających się nieustannie możliwości do działania.

Były wiceprezydent wskazał też na wielką aktywność Wojciecha Klabuna - jako radnego i przed objęciem tej funkcji. Podkreślił też, że ma on szerokie poparcie - parlamentarzystów PiS, struktur okręgowych i miejskich partii, klubu radnych PiS i szeregowych działaczy PiS.

Polecamy

"Brudna gra" - ocenia poseł

- Widzę, że wokół rekomendacji na stanowisko wiceprezydenta Torunia toczy się jakaś brudna gra - ocenia poseł Jan Krzysztof Ardanowski. - Obaj kandydaci to młodzi ludzie. Współpracowałem z nimi i wspierałem ich. Decyzja o rekomendacji jest trudna, gdyby jednak należała do mnie, to wybrałbym Wojciecha Klabuna.

Przypomnijmy, że o rekomendacji dla Jacka Kowalskiego mówiła szefowa struktur PiS w okręgu toruńsko-włocławskim Marzenna Drab. Przedstawiła tę kandydaturę prezydentowi Zaleskiemu.

Wiceprezydent był za, jest przeciw

- Rekomendacja zarządu miejskiego dla Jacka Kowalskiego się nie zmieniła - mówi z kolei Wojciech Świtalski, szef struktur PiS w Toruniu. - Głosował za nią także Zbigniew Rasielewski. Wygląda na to, że zmienił zdanie. Będę z nim o tym rozmawiać. Chcę zapoznać się z jego argumentacją. O sytuacji cały czas dyskutujemy na różnych szczeblach, każde rozwiązanie jest możliwe. Formalnie przedstawienie kandydatury prezydentowi Torunia należy do szefa klubu radnych PiS.

W tej sytuacji uznać można, że kandydatura Wojciecha Klabuna, mimo rekomendacji zarządu miejskiego dla Jacka Kowalskiego, jest bardzo realna. Czy więc szef klubu PiS zaproponuje prezydentowi Zaleskiemu siebie na stanowisko wiceprezydenta? Być może rozstrzygnie się to w tym tygodniu.

Przy okazji przypomnijmy, że Wojciech Świtalski i Wojciech Klabun pracują w miejskiej spółce Urbitor. Pierwszy jako jej prezes jest przełożonym drugiego, zajmującego jedno z dyrektorskich stanowisk.
Do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto