Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Hulajnogi porzucone w dziwnych miejscach na chodnikach. Też Was to wkurza? Jest z tym problem!

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Chaotycznie porozrzucane hulajnogi elektryczne pieszym mogą po prostu uprzykrzyć życie, ale dla słabowidzących okazują się niebezpieczne. Tak było w przypadku niewidomej mieszkanki Torunia, która przez taką „niespodziankę” na chodniku, do domu wróciła poobijana.
Chaotycznie porozrzucane hulajnogi elektryczne pieszym mogą po prostu uprzykrzyć życie, ale dla słabowidzących okazują się niebezpieczne. Tak było w przypadku niewidomej mieszkanki Torunia, która przez taką „niespodziankę” na chodniku, do domu wróciła poobijana. Grzegorz Olkowski
Chaotycznie porozrzucane hulajnogi elektryczne pieszym mogą po prostu uprzykrzyć życie, ale dla słabowidzących okazują się niebezpieczne. Tak było w przypadku niewidomej mieszkanki Torunia, która przez taką „niespodziankę” na chodniku, do domu wróciła poobijana.

Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

od 16 lat

Hulajnogi na minuty już na stałe wpisały się w miejski krajobraz. Są szybkim, wygodnym środkiem transportu. Po serii wypadków z udziałem ich użytkowników władze starały się walczyć z hulajnogową samowolką. I tak w 2021 roku w życie weszły przepisy m.in. ograniczające prędkość hulajnóg do 20 km/h czy zakaz rozmowy przez telefon w czasie jazdy. Za zbyt szybką jazdę hulajnogą można dostać nawet 300 zł mandatu.

Na czym polega problem z użytkowaniem hulajnóg?

Nadal zdarza się jednak, że korzystający z hulajnóg zostawiają je w przypadkowych miejscach, być może nieświadomie stwarzając w ten sposób zagrożenie.

– Niedawno moja niewidoma znajoma przewróciła się i nieźle potłukła, bo na chodniku, tuż pod drzwiami klatki schodowej stała hulajnoga, której tam być nie powinno. Nie będę pisać o ekscesach na chodnikach dla pieszych, ale czy ktoś może ustalić ostatniego użytkownika, który robi coś takiego i go ukarać? – pyta czytelniczka „Nowości”.

Polecamy

Służby przyznają, że problem jest im znany i starają się reagować. – W przypadku zauważenia hulajnogi pozostawianej niezgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym informowany jest operator firmy, który zobowiązany jest do zabrania pojazdu. Jeżeli pozostawiony jednoślad może stwarzać zagrożenie dla osób korzystających np. ze ścieżki rowerowej, jest on z niej usuwany natychmiast przez strażnika – mówi Jarosław Paralusz, rzecznik Prasowy Straży Miejskiej w Toruniu.

Jak poważny jest to problem dla mieszkańców?

Służby przyznają jednak, że zgłoszeń, dotyczących nieprawidłowo pozostawionych hulajnóg jest niewiele.

Polecamy

Kodeks drogowy, w przypadku braku specjalnego miejsca, postój hulajnogi dopuszcza na chodniku, jak najdalej od jezdni. W takim przypadku, na chodniku powinno zostać przynajmniej 1,5 metra wolnego dla pieszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto