Toruń. Gigantyczna kolejka przed kasą na Motoarenie. Zła organizacja, czy błąd kibiców? [zdjęcia]

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Sparing For Nature Solutions Apatora z Platinum Motorem Lublin rozpoczął się z opóźnieniem - przed stadionem w kolejce do kasy czekał tłum kibiców. Wielu z nich twierdzi, że klub zawiódł organizacyjnie, ale są też opinie, że fani mogli nabyć bilety przez internet. W galerii mamy zdjęcia sprzed Motoareny.

Gwiazdy You Can Dance w SP 10 w Toruniu

Mecze sparingowe w Toruniu od lat były imprezami darmowymi, jednak tym razem władze klubu zdecydowały o wprowadzeniu biletów w cenie 10 złotych. Od kilku dni wejściówki można było nabywać przez internet - wirtualna sprzedaż została zamknięta w dniu zawodów o 15:00, dwie godziny przed planowanym rozpoczęciem spotkania.

Bezpośrednio przed meczem okazało się jednak, że większość kibiców zdecydowała się kupić bilet w kasie. O 17:00 udostępnione fanom sektory Motoareny świeciły pustkami, za to przed stadionem czekał prawdziwy tłum. Kolejka przed kasą była rekordowo długa i momentami ciągnęła się niemal do ulicy Łukasiewicza. Rozpoczęcie meczu opóźniono o kwadrans, ale niewiele to pomogło - gdy zawodnicy ścigali się już w pierwszych wyścigach, kolejka wciąż była długa. Niektórzy kibice nie wytrzymali kilkudziesięciominutowego czekania i zrezygnowani wrócili do domów.

Polecamy

W mediach społecznościowych KS Toruń wybuchła dyskusja dotycząca organizacji sprzedaży biletów. Kibice zwracali uwagę na fakt, że otwarta była jedynie kasa nr 2 na wysokości pierwszego łuku (co było wcześniej zapowiedziane przez klub), w której czynne były trzy okienka, za to nie było możliwości kupowania biletów w pobliskiej kasie nr 1, a także w kasie nr 3 przy strefie zielonej, czyli na wysokości drugiego łuku.

- Organizacja dno, całe rodziny odchodziły, bo kolejka po bilety. Czy nie można było otworzyć więcej kas?

- Nie pierwszy raz jakieś szopki w tym klubie - a to otwarta trybuna czerwona a ludzi bardzo dużo i problem, a to zamknięty parking, i tak w koło, wiecznie coś. Smutne, całe rodziny odchodziły do samochodów z kwitkiem

- Zarząd Apatora wybił dziś wyjście na stadion niejednemu kibicowi, ja np. po 40 minutach stania z synem w kolejce poddałem się. Zaznaczę tylko, że takich jak ja było wielu. Gratulacje dla Zarządu. Reklama się udała - pisali kibice.

Z drugiej jednak strony, nie zabrakło też opinii, że ci, którzy stali w kolejce, byli sobie sami winni, bo już wcześniej mogli kupić bilety online i gdyby tak zrobili, to po dotarciu na stadion mogliby się kierować prosto do bramy wejściowej.

- Nie wiem, skąd te pretensje. Tak jest zawsze w Toruniu, że są kolejki i za każdym razem macie pretensje. Bilety można było nabywać od bodajże wtorku - napisał jeden z kibiców w dyskusji na klubowym Facebooku.

- Zakup biletu on-line 3 minuty, wejście na stadion 1 minuta. Nie narzekajcie, tylko wyciągajcie na przyszłość wnioski - dodał inny fan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie