Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Gdzie pochowano legendę sportu? Michał Gordon szuka grobu Józefa Stogowskiego

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Józef Stogowski, słynny toruński bramkarz
Józef Stogowski, słynny toruński bramkarz Narodowe Archiwum Cyfrowe
Gdzie pochowano Józefa Stogowskiego, jednego z najwybitniejszych zawodników toruńskiego sportu? Odpowiedzi na to pytanie szuka Michał Gordon.

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

od 16 lat

Nieprzypadkowo właśnie Józef Stogowski, słynny bramkarz, został patronem Tor-Toru. Jego sukcesy wymieniać można długo, a w tym miejscu podajmy chociaż te najważniejsze: trzykrotnie brał udział w igrzyskach olimpijskich (1928, 1932, 1936), dwukrotnie był srebrnym medalistą mistrzostw Europy, ponad 70 razy zagrał w reprezentacji Polski.

O tym, jak ważną postacią był w naszym przedwojennym sporcie, niech świadczy to, że podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Lake Placid był chorążym polskiej reprezentacji, a rok wcześniej w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na sportowca roku zajął wysokie ósme miejsce.

Wszechstronnie uzdolniony, grał też w piłkę nożną w TKS-ie Toruń, był dobrym sprinterem (100 metrów biegał w czasie 10,8 sekund), wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Torunia w tenisie.

Gdzie był grób?

W 1940 roku Józef Stogowski zmarł w wieku zaledwie 40 lat. Miejscem pochówku sportowca był cmentarz św. Jerzego. Gdzie jednak dokładnie był grób? To próbuje ustalić Michał Gordon, toruński przewodnik, a także autor strony „Historie sportowe” na Face- booku, na której przybliża bohaterów sprzed wielu lat, w tym zawodników z Torunia.

Od razu podkreślmy: dziś po grobie Józefa Stogowskiego nie ma śladu. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że nie istnieje od naprawdę dawna. Hokeista zmarł w trakcie okupacji, a grób - najprawdopodobniej - zniknął już kilka lat po wojnie. W tej chwili trudno więc powiedzieć, gdzie w ogóle się znajdował.

W 1987 roku „Nowości” opublikowały artykuł Jerzego Mroza o Józefie Stogowskim, w którym również pojawił się temat miejsca pochówku.

"Jak wspomina spokrewniona z wielkim sportowcem Wanda Sekierska, pogrzeb odbył się w maju 1940 r. Umierał Stogowski w cierpieniach, prawdopodobnie na raka. [...] Dziś próżno by szukać miejsca pochówku „Stogi”. Nie zachował się nawet kamień z wyrytym nazwiskiem"

Być może pani Wanda wiedziała, gdzie był grób, a może nawet uczestniczyła w pogrzebie. Od publikacji artykułu minęło jednak 35 lat...

- Pamiętam, że już kiedyś miasto próbowało szukać, gdzie był pochowany Stogowski - mówi Ryszard Molewski, wieloletni toruński działacz, obecnie prezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgowego Związku Hokeja na Lodzie. - Rozmawiałem o tym wówczas z wiceprezydentem Zbigniewem Fiderewiczem. Szukano w Urzędzie Stanu Cywilnego, ale tam nie było takiej informacji.

Michał Gordon chce jednak zgłębić temat na poważnie i planuje odwiedzić nie tylko wspomniany USC. Torunianin kontaktował się już z parafiami, które zarządzają cmentarzem św. Jerzego, a w najbliższym czasie pójdzie do archiwów.

- Chciałbym ustalić, gdzie był pochowany Józef Stogowski, bo to naprawdę ważna postać. Najlepiej byłoby oczywiście poznać dokładne miejsce, ale gdyby się to nie udało, to chociaż właściwy sektor cmentarza. Mogłaby tam zostać ustawiona poświęcona mu płyta, która byłaby symbolicznym upamiętnieniem miejsca pochówku - mówi Michał Gordon.

My dodajmy, że wspomniany Ryszard Molewski podpowiada, że gdyby lokalizacji grobu Józefa Stogowskiego jednak znaleźć się nie udało, dobrym miejscem na symboliczną płytę mogłoby być sąsiedztwo grobu Józefa Wiśniewskiego, także hokeisty i bramkarza, olimpijczyka z Innsbrucku z 1964 roku.

Czytelnicy pomogą?

Jeśli prawdą jest, że grób Józefa Stogowskiego przestał istnieć już kilka lat po wojnie, oznacza to, że nie ma go już od nawet około 70 lat. Być może wśród Czytelników „Nowości” są jednak osoby, które pamiętają z dzieciństwa, gdzie się znajdował. Cenna będzie każda informacja - prosimy o kontakt telefoniczny (tel. 607 370 372) lub mailowy (sport@ nowosci.com.pl). Do tematu będziemy wracali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto