Toruń dla Bośni i Hercegowiny

Dramatyczna sytuacja na Bałkanach poruszyła wiele osób, zwłaszcza tych, które mają tam rodzinę czy przyjaciół. Jedną z nich jest Marijana Andrić –Janik. Kobieta pochodzi z Bośni, ale od lat mieszka i pracuje w Toruniu, tu wyszła za mąż i urodziła dzieci. Wspólnie ze znajomymi zainicjowała pomoc dla dotkniętych klęską żywiołową mieszkańców Bośni i Hercegowiny.

- Sytuacja jest bardzo trudna, wręcz tragiczna. Ludzie ponownie stracili tam wszystko. Najpierw  wojna, a teraz powódź zabrała im cały dorobek życia. W miastach woda sięgała w blokach do piatego piętra. Na wsiach woda płynąca z gór zabrała wszystko – opowiada Marijana Andrić–Janik. – Firma transportowa Grupa Van Cargo, w której pracuję, opłaca koszt transportu darów. Trzeba je tylko zebrać. Bardzo liczę na to, ze torunianie pomogą dotkniętym tak wielkim nieszczęściem powodzianom.

Na terenach dotkniętych klęską żywiołową potrzeba przede wszystkim wody pitnej w butelkach (gdyż jedna czwarta ludności nie  ma do niej dostępu). Bardzo potrzebne są także  artykuły spożywcze, konserwy, artykuły dla dzieci (jedzenie w słoiczkach, mleko w proszku, kaszki, pieluchy, zabawki, chusteczki nawilżane itp.), środki higieny, czystości i do dezynfekcji, ścierki, wiadra, łopaty, farby (najlepiej białe) do ścian.

Na każdym artykule należy czerwonym, niezmywalnym markerem napisać literę „H” (od help – pomoc humanitarna). Dzięki temu dary nie zostaną rozkradzione.

Organizacją zbiórki, za zgodą Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji zajmuje się Stowarzyszenie Kujawsko-Pomorski Bank Żywnościowo-Rzeczowy w Toruniu, któremu firma Van Cargo użyczyła pomieszczeń.

- Cieszę się z całego serca, że miasto Toruń i torunianie włączają się w akcję pomocy dotkniętej klęską żywiołową Bośni i Hercegowinie – mówi Elmedin Omanić, pochodzący z Bośni, mieszkający od lat w grodzie Kopernika trener MMKS Katarzynki Toruń.  – Wiem, że Toruń ma wiele wydatków, ale pomoc ludziom jest najważniejsza. Tam brakuje dosłownie wszystkiego. Dlatego liczy się każdy, najdrobniejszy gest. Za każdy bardzo serdecznie dziękuję.

Zbiórka darów odbywa się do 10 czerwca 2014 r. w dni robocze w godzinach 8.00 – 16.00 w siedzibie firm Van Cargo i Podlasie przy ul. Leszczynowej 55. Jeśli ktoś chce ustalić indywidualny termin, miejsce i formę przekazania pomocy, oto dane kontaktowe:

• Jadwida Wojciechowska, prezes Stowarzyszenia Kujawsko-Pomorski Bank Żywnościowo-Rzeczowy w Toruniu, tel. 507 195 603, e-mail: [email protected]
• Marijana Andrić-Janik, tel. 608 608 230, e-mail: m.andric-janik@ van cargo.com
• Monika Golemo, tel. 519 311 343, e-mail:[email protected]
• Maja Śniadowska, tel. 601 584 266, e-mail: [email protected]

- My organizujemy pomoc dla Bośni i Hercegowiny, ale w kataklizmie ucierpiały także inne kraje bałkańskie. Łączymy się z nimi w obliczu tej tragedii – dodaje Marijana Andrić –Janik.