Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Czy Specjalistyczny Szpital Miejski znajduje się w dobrych rękach?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
O stanowisko dyrektora Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu ubiegały się cztery osoby. W lutym 2020 roku odpowiedzialna za wybór komisja jednomyślnie opowiedziała się za kandydaturą Justyny Wileńskiej
O stanowisko dyrektora Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu ubiegały się cztery osoby. W lutym 2020 roku odpowiedzialna za wybór komisja jednomyślnie opowiedziała się za kandydaturą Justyny Wileńskiej Grzegorz Olkowski
Poprosiliśmy o udostępnienie protokołu z posiedzenia komisji, która w lutym 2020 roku jednomyślnie wybrała Justynę Wileńską nową dyrektorką Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu.

Obejrzyj: Atrakcje z okazji 550-lecia urodzin Mikołaja Kopernika

od 16 lat

Od momentu, gdy szefową Specjalistycznego Szpitala Miejskiego została Justyna Wileńska, dług lecznicy wzrósł o niemal sto procent. Sięgnął 150 milionów złotych, lecznica zapożyczała się m.in. w firmach pożyczkowych. Potwierdza to plan naprawy szpitala przyjęty w styczniu przez radę miasta. Na posiedzeniu pojawiła się dyrektor Wileńska i nie była w stanie wyjaśnić, dlaczego kierowana przez nią placówka znalazła się w takich tarapatach.

- Spirala zadłużenia, która miała miejsce, spowodowała galopującą stratę szpitala - mówiła dyr. Wileńska.
Dziennikarze pytali dalej, z czego ta spirala wynikała. Justyna Wileńska odparła, że z zadłużenia corocznego. Próbowała dodać coś jeszcze, ale ostatecznie poprosiła o kolejne pytanie. Usłyszała zatem, czy ma sobie coś do zarzucenia i odparła tym razem płynnie:
- Oczywiście, że mam do zarzucenia, będę pracowała jeszcze wytrwalej.

Na jakich zasadach w toruńskim szpitalu nadal pracuje Krystyna Zaleska?

Pytań dotyczących kondycji szpitala jest znacznie więcej. Przypomnijmy, że Justyna Wileńska zastąpiła na stanowisku wieloletnią szefową toruńskiej lecznicy Krystynę Zaleską. Małżonka prezydenta Torunia miała udać się na emeryturę, jednak w szpitalu nadal pracuje.

- Pani Krystyna Zaleska jest zatrudniona w toruńskim Specjalistycznym Szpitalu Miejskim na podstawie umowy zlecenie, na stanowisku „Starszy Specjalista w Dziale Zarządzania i Obsługi Pacjenta” - wyjaśniał nam w styczniu Eryk Milarski, rzecznik SSM. - Do stałych zadań, poza doraźnymi, pani Krystyny Zaleskiej wynikających z umowy należy: doradztwo w sprawach związanych z zarządzaniem szpitala; przyjmowanie i rozpatrywanie skarg, wniosków i interwencji; współpraca z Działem Zarządzania Jakością w zakresie zarówno nadzoru nad przestrzeganiem procedur akredytacyjnych jak i przygotowaniem szpitala do kolejnej akredytacji; współpraca z Działem Eksploatacji Technicznej w zakresie realizowanych inwestycji - nadzór nad ich realizacją z ramienia dyrektora; reprezentowanie szpitala na mocy pełnomocnictwa w pracach związanych z realizacją (w tym sprawozdawczością) Projektu Smart AUCI; przygotowywanie i aktualizacja Planów strategicznych szpitala oraz bieżących analiz i sprawozdań z jego realizacji.

Przypomnijmy też, że niedługo po tym, gdy pani Wileńska rozpoczęła urzędowanie, okazało się, że jest spokrewniona z Krystyną Zaleską.

Była dyrektorka również może nie chcieć zrywać więzów z instytucją, której poświęciła ponad 25 lat.

Kto wybierał dyrektora szpitala przy ul. Batorego?

- Ja akurat byłem w komisji konkursowej i jak cała komisja, oddałem głos z pełnym przekonaniem - mówił nam podczas ostatniej sesji rady miasta Marcin Czyżniewski, przewodniczący rady, a także członek społecznej rady szpitala. - Pani dyrektor Wileńska pracowała w tym szpitalu, zajmowała się także jego zarządzaniem. Podejmuje wiele kroków, które mają pomóc w tym, aby ta strata była jak najmniejsza.

Naszym zdaniem powody do niepokoju jednak są, dlatego też poprosiliśmy o protokół z posiedzenia komisji, która wybrała następczynię Krystyny Zaleskiej. Poza Marcinem Czyżniewskim w komisji zasiadał również wiceprezydent Zbigniew Fiderewicz, ówczesny wicedyrektor SSM Andrzej Przybysz, szefowa Wydziału Zdrowia UMT Izabela Miłoszewska i radni: Krystyna Żejmo-Wysocka (KO), Adrian Mól (PiS) i Jarosław Beszczyński z ugrupowania prezydenckiego.

Kto ubiegał się o stanowisko dyrektora SSM?

O posadę ubiegały się cztery osoby. Poza Justyną Wileńską, która pracowała już w toruńskim szpitalu kierując działem zarządzania i obsługi pacjenta, zgłosił się m.in. dyrektor kilku szpitali w miastach powiatowych, jeden z dyrektorów spółki Szpitale Polskie a także samorządowiec.

Jakie pytania zadawała komisja?

Komisja pytała kandydatów m.in. o ich motywację, o to czy osobiście zapoznali się ze szpitalem i skąd czerpali informacje na jego temat. Prosiła o podanie słabych i mocnych stron SSM, o to czy kandydaci dostrzegają nisze na rynku, do których szpital mógłby dostosować swoją ofertę i jak oceniają stan kadry szpitala.

Jakich odpowiedzi udzieliła jednogłośnie wybrana przyszła dyrektorka?

Motywacją Justyny Wileńskiej była praca z ludźmi i dla ludzi. Potrzeby szpitala były pani Wileńskiej znane, gdyż pracowała tam ona jako kierownik. Mocne strony to wykwalifikowana kadra, dobra współpraca z gminą i kompleksowość udzielanych świadczeń, słabe to niewystarczający poziom kontraktów NFZ, niestabilna sytuacja finansowa i ciągły wzrost kosztów pracy. Z problemami kadrowymi SSM się jej zdaniem nie borykał, ponieważ szpital zawiera kontrakty i umowy cywilnoprawne. Na dodatkowe pytanie o to, jak ma zamiar zatrzymać odpływ kadry Justyna Wileńska dodała, że ma zamiar prowadzić mediacje i kursy doszkalające. Uznała też, że ze względu na wysoką renomę, kadra z SSM nie odchodzi. Co zaś miało być odpowiedzią na potrzeby rynku? Oddział opieki długoterminowej, rozbudowa bądź budowa nowego skrzydła, utworzenie oddziału udarowego, powstanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Na koniec, już sama z siebie, Justyna Wileńska opisała historię SSM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto