Toruń blokuje wydatki i inwestycje na 56,8 mln zł! Winna dziura w budżecie, spowodowana koronawirusem

Zarządzenie prezydenta Torunia w sprawie zablokowania wydatków w br., wydane w poniedziałek 3 sierpnia, liczy sobie dziesięć stron. W kilkudziesięciu rubrykach Michał Zaleski ujął cięcia, które mają ratować toruński budżet. Praktycznie nie ma dziedziny życia, która finansowo nie ucierpi wskutek pandemii i konieczności oszczędzania. Blokada wydatków bieżących (pensje, utrzymanie i działalność miejskich instytucji) oraz tych na różne inwestycje dać ma łącznie 56,8 mln zł.

SZCZEGÓŁY W GALERII >>>>>>

Przykłady? Tylko wynagrodzenia i pochodne pracowników Urzędu Miasta 4 mln 355 tys. zł (zero podwyżek, premii uznaniowych, łatania vacatów). Oszczędności płacowe dotyczą jednak wszystkich pracowników sfery budżetowej, oprócz oświaty, i dać mają ponad 10 mln zł. Wydatki Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej zablokowane zostają na 1 mln 176 tys. zł, wydatki MOPR - łącznie na 2 mln 823 tys. 150 zł, Straży Miejskiej - na 735 tys. 800 zł, a np. Ogrodu Zoobotanicznego - na 220 tys. zł. Wydatki na kulturę przycięte zostają o ponad 1,4 mln zł, a na sport i rekreację - prawie o 3 mln zł!

Przykłady zablokowanych inwestycji to natomiast: remonty gminnych mieszkań (300 tys. zł), inwestycje drogowe MZD (13 mln 704 tys. zł), rozbudowa monitoringu (350 tys. zł) modernizacja DPS przy Szosie Chełmińskiej (400 tys. zł) czy budowa parkingów, chodników, zatok autobusowych (1 mln 495 tys. zł). Zablokowane zostaje też wprowadzenie biletu elektronicznego w MZK (1,5 mln zł).

(Szczegółowo listę zablokowanych wydatków i inwestycji prezentujemy w galerii:)

Te cięcia są niezbędne. "Trwający stan epidemii COVID-19 spowodował po 6 miesiącach br. ubytek dochodów w wysokości 37,2 mln zł. Największy niedobór wpływów, w stosunku do planu, odnotowano w dochodach z podatku PIT, podatkach od nieruchomości i od czynności cywilnoprawnych, opłacie skarbowej, opłatach za użytkowanie wieczyste i dzierżawy, wpływach ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. Analiza wskazuje (...), że ubytek wpływów na koniec grudnia br. osiągnąć może wysokość w granicach od 76 mln zł do 125 mln zł" - podaje w uzasadnieniu zarządzenia prezydent Michał Zaleski.

Wydatki zablokowane zostały okresowo, do 9 września. Łącznie na sumę 56 mln 800 tys. zł. W tym jest blokada wydatków bieżących (35 mln 500 tys. zł) i blokada inwestycji (21 mln 300 tys. zł). Zablokowane wydatki na wynagrodzenia, premie i pochodne opiewają na 10 mln 576 tys. zł (są częścią wydatków bieżących).

SZCZEGÓŁY W GALERII >>>>>>

Uwaga! Blokady wydatków inwestycyjnych także obejmują tez inne dziedziny życia, a podane przez nas przykłady najczęściej oznaczają częściowe cięcia, a nie całościowe. Szczegóły znajdują się w zarządzeniu prezydenta numer 167 z dnia 3 sierpnia 2020 roku.