Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń: Afera o fotel masujący dla pracowników WORD. "Minimum 5 technik masażu, funkcja Zero Gravity..."

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Dyrektor Marek Staszczyk (po prawej) dba o swoich pracowników. Niestety, oferty dostawy fotela masującego okazały się zbyt kosztowne...
Dyrektor Marek Staszczyk (po prawej) dba o swoich pracowników. Niestety, oferty dostawy fotela masującego okazały się zbyt kosztowne...
Tego w Toruniu jeszcze nie było! Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego ogłosił szybki nabór ofert na zakup fotela masującego dla pracowników. Zapragnął sprzętu z minimum 5 technikami masażu, podgrzewaniem, opcjami Zero Gravity oraz memory i innymi bajerami. Wieść o tym błyskawicznie obiegła internet.

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

Oto, jaki fotel dla pracowników zaplanował WORD w Toruniu. Dał tylko 2 dni na złożenie ofert

12 stycznia br. ośrodek ogłosił nabór ofert pt. "Zakup fotela masującego dla pracowników WORD Toruń". Ogłoszenie sygnowane było pieczątka i podpisem Marka Staszczyka, dyrektora ośrodka. Przedmiot zamówienia? "Profesjonalny fotel masujący. Zakup wraz z dostawą". Terminy? "Ofertę należy zgłosić do dnia 14 stycznia, do godz. 12.00". Zwycięzca naboru miałby czas do końca stycznia na dostarczenie sprzętu.

Z ogłoszenia dowiadujemy się, że fotel powinien być wyposażony minimum 7 programów automatycznych i gwarantować minimum 5 technik masażu. Pracownik zasiadający w takim komfortowym fotelu miałby być masowany "od odcinka szyjnego po uda", przynajmniej na 3 poziomach intensywności.

Fotel winien być podgrzewany, a do tego posiadać funkcję memory (zapamiętywania wyborów) oraz podręczny panel sterujący, uchwyt na komórkę z podłączeniem do USB i głośniki ("opcjonalnie"). Poza tym sprzęt winien mieć funkcję rozkładania do poziomu Zero Gravity.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Czym jest ta funkcja? " Zero Gravity to odpowiednie ułożenie ciała w fotelu z masażem, dające uczucie odprężenia i zapewniające intensywniejsze doznania z wykonywanego masażu. Istotą tej funkcji jest ułożenie ciała w ten sposób, że kąt między tułowiem a udami oscyluje w okolicach 126 stopni, a kolana znajdują się mniej więcej na wysokości serca, co zapewnia równomierne rozłożenie napięć na całym ciele" - objaśniają eksperci (za: restlords.com).

Skąd pomysł zakupu fotela? Dyrektor: "Celem poprawa komfortu pracy egzaminatorów"

Szybko po tym, jak ogłoszenie o naborze znalazło się na stronie internetowej WORD w Toruniu, wieści o nim obiegły sieć. Temat trafił na rozmaite fora, ale największy rozgłos toruńskiemu ośrodkowi przysporzyła chyba publikacja w serwisie Wykop.pl. Jak nietrudno się domyślić, pobudziła internautów do dyskusji.

Warto przeczytać

Jedni pomysł krytykowali. "Jasne, a pobyt w SPA pewnie jeszcze bardziej by pomógł. To może niech zrobią przetarg na budowę sauny i jacuzzi w ośrodku. Niech sobie kupią za swoje prywatne pieniądze taki fotel, jak ich plecy bolą" - komentowali jedni. Drudzy koncepcji bronili, wyrażając zrozumienie dla uciążliwości pracy egzaminatorów. Trzeci natomiast skupiali się na szczegółach specyfikacji i krótkim terminie danym przez WORD oferentom.

Skąd wziął się w ogóle pomysł zakupu fotela masującego? "Nowości" poprosiły o informacje dyrektora Marka Staszczyka. Ten wyjaśnił nam (na piśmie), że idea powstała w związku z "charakterem pracy egzaminatorów, która polega głównie na przeprowadzaniu egzaminów praktycznych. Wiąże się to z wielogodzinnym przebywaniem w określonej pozycji w bardzo małej przestrzeni".

Warto przeczytać

Dyrektor zaznaczył też, że "postulat zakupu fotela został zgłoszony ze względu na zmianę rozporządzenia zmieniającego organizację pracy egzaminatorów i zwiększenie przerw w ich pracy pomiędzy kolejnymi egzaminami". Co oczywiste, fotel miałby poprawić komfort pracy w toruńskim WORD, a wszystko to w zgodzie z przepisami resortu infrastruktury.

Fotela jednak nie będzie? "Zakup okazał się zbyt drogi"

W poniedziałek, 17 stycznia, dyrektor Marek Staszczyk poinformował nas w tym samym piśmie, że nabór ofert nie spełnił oczekiwań zamawiającego. "Zakup profesjonalnego sprzętu okazał się zbyt drogi" - wyjaśnił. Tego samego dnia w BIP-ie ośrodka opublikowano informację o unieważnieniu tegoż naboru.

TAK SPRAWĘ SKOMENTOWALI INTERNAUCI na Wykop.pl:

  • "Boże! Jak wy nic nie rozumiecie. Przecież to sposób na walkę z inflacja. Sprawiają, że pieniądz idzie w obieg i dodatkowo dzięki temu wspierają rozwój technologii"
  • "Z wiekiem długie godziny spędzone przed komputerem mogą owocować bólem i zwyrodnieniami. Nie uważam jednak, żeby w dobie pandemii był to najlepszy sposób na rozwiązanie tego problemu".
  • "Przecież to mikrogrosze w skali funkcjonowania takiego WORD-u i będzie na lata. Na samo paliwo pewnie wydają dziennie 3 razy tyle. No, ludzie, proszę was, nie jesteśmy chyba aż takim bantustanem".
  • "Prawidłowa decyzja, zwiększy się wydajność pracowników i będą chętniej zostawali po godzinach. Więcej egzaminów się odbędzie w ciągu dnia".
  • "Jak im zrobią owocowe przerwy, to w ogóle nie będą wracać do domów".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto