4 z 6
Poprzednie
Następne
Terminarz PGE Ekstraligi korzystny dla Apatora? To się jeszcze okaże...
W 2019 roku było jeszcze gorzej. Zespół Jacka Frątczaka przegrał kolejno: w Zielonej Górze 37:53, u siebie z Unią Leszno 48:42 i Włókniarzem Częstochowa 39:51 oraz we Wrocławiu 36:54 i Lublinie 42:48. Dopiero za szóstym podejściem udało się pokonać w Toruniu gorzowian 49:40, ale radość trwała krótko, bo zaraz potem przyszły trzy kolejne porażki. Również w tym przypadku nic nie dała zmiana menedżera (duet Adam Krużyński - Mark Lemon za Jacka Frątczaka). Słaby początek przybił zespół. Cudu tym razem nie było - drużyna spadła do I ligi (pierwszy raz w historii).