Tak powstawało Rubinkowo! Zobacz zdjęcia z archiwum [GALERIA]
Zobacz jak rodziło się Rubinkowo! Zdjęcia z archiwum "Nowości"
Potrzeba jest jednak matką wynalazku, Stefan Burdach wpadł na pomysł, aby elementy łuków fabrykować na miejscu i później składać je z przygotowanych w ten sposób połówek. Łatwo powiedzieć, żelbetonowe części tej układanki ważyły od 36 do 53 ton, a połączyć je trzeba było niezwykle precyzyjnie. Na placu przy ulicy Rydygiera pojawiły się więc ściągnięte z Elany i Toruńskiego Kombinatu Budowlanego największe dźwigi, jakie wtedy znajdowały się w mieście. Poza tym, wspierający kolegę inż. Jerzy Przedpełski, zaprojektował stalową 26-tonową wieżę, przy pomocy której łączone były kolejne łuki. Konstrukcja, w zależności od wysokości łuku, była podwyższana lub obniżana, za każdym razem trzeba ją też było oczywiście przestawiać. Rozpinanie betonowych łuków, które dziś są znakiem rozpoznawczym świątyni, trwało więc dość długo, rozpoczęło się w 1988, a zakończyło dopiero w 1991 roku.