Supczińscy

Uczestnicy wyprawy pod hasłem Marzenia bez granic – Andrzej, Tomek i niepełnosprawny Jakub, stanęli na szczycie Kilimandżaro. Udało się spełnić marzenie życia i bezpiecznie powrócić do domu. Wyprawę ubezpieczała Concordia. Trzech torunian, dwóch braci Supczińskich i Jakub Kowalski, który jest osobą niedowidzącą, mającą drugą grupę inwalidzką, weszło na najwyższy szczyt Afryki.

Puszyste lub mniej puszyste, małe, duże, adoptowane lub nie - takie są zwierzaki znanych torunianek i torunian. Towarzyszą w wykonywaniu obowiązków, czasami trochę poprzeszkadzają, ale łączy je jedno - wszystkie są przeurocze i kochane! Zobaczcie galerię toruńskich VIP-ów z ich pupilami - psiakami i kotami.

W Piernikowej Alei Gwiazd przed toruńskim Dworem Artusa lista nazwisk jest imponująca. I choć wszyscy uhonorowani katarzynkami wybitni artyści, naukowcy, sportowcy, działacze związani są z Toruniem, to niektórzy z nich urodzili się w innych miastach: Grażyna Szapołowska w Bydgoszczy, Małgorzata Kożuchowska we Wrocławiu, Janina Ochojska w Gdańsku, Katarzyna Dowbor w Warszawie, Aleksander Wolszczan w Szczecinku, Tomasz Organek w Suwałkach, Jakub Gierszał w Krakowie… A kto ze znanych przyszedł na świat w Grodzie Kopernika?

Afryka znów zaatakowana przez szarańczę. Po lutowej "inwazji" przyszła kolejna, jak oceniają specjaliści, nawet dwadzieścia razy silniejsza od poprzeniej.

Afryka może bardzo ucierpieć przez pandemię koronawirusa. Ze względu na to, że SARS-CoV-2 zaatakował także bogate kraje, Czarny Kontynent nie może liczyć na szeroko zakrojoną pomoc zachodniego świata. Pojawiło się już podejrzenie, że stosunkowo niska liczba zakażeń w Afryce wcale nie wynika z faktycznego mniejszego zagrożenia koronawirusem w tamtym regionie. Możliwe jest bardziej ponure wytłumaczenie – Afryka jest zbyt biedna na to, żeby móc wykonywać testy w swoim regionie.

Koronawirus na świecie. Niewielka liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa na kontynencie afrykańskim może być myląca. Kraje Czarnego Lądu mają ograniczone możliwości testowania osób, u których podejrzewa się zakażenie SARS-CoV-2, a i dostępność do podstawowej opieki zdrowotnej w Afryce jest niewielka. Eksperci boją się, że gwałtowny wzrost zarażeń koronawirusem na najbiedniejszym kontynencie świata może doprowadzić do katastrofy o trudnych do przewidzenia skutkach.

"Jak robić dobrze" - to tytuł najnowszej książki Szymona Hołowni.

- Zakaz wjazdu dla niepełnosprawnych? To chyba jakiś niesmaczny żart! - oburza się Leszek Bohl, torunianin, który porusza się na wózku. - Taka decyzja nie tylko dyskryminuje część torunian, ale i sprawia, że miasto staje się obiektem kpin.

Organizatorzy akcji szukają osoby niepełnosprawnej, której marzenie mogliby spełnić.

Trzej ludzie z Torunia, kochający ekstremalne wyzwania i zdobywanie szczytów wyruszyli wczoraj w podróż swojego życia na podbój najwyższego szczytu Afryki, Kilimandżaro. W ekipie jest też Jakub Kowalski. Kuba cierpi na poważną wadę wzroku i spełnia w tym roku swoje wielkie marzenie.

W miniony weekend, w toruńskim klubie "Od nowa" odbył się jeden z najważniejszych festiwalów muzyki reggae w Polsce. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z Afryka Reggae Festival 2012.

Zmiany w systemie emerytalnym dotknąć mają nie tylko ubezpieczonych w ZUS, ale i rolników ubezpieczonych w KRUS.

Trzech śmiałków z Torunia, kochający ekstremalne wyzwania i zdobywanie szczytów wyruszyło w poniedziałek, 10 stycznia w podróż swojego życia na podbój najwyższego szczytu Afryki, Kilimandżaro. W ekipie jest niepełnosprawny uczestnik. Wyprawę ubezpiecza Concordia.

Mieszkańcy Torunia mogą się włączyć w typowanie nazwisk, które przedłużą w 2011 r. Piernikową Aleję Gwiazd. Nadesłane propozycje będą brane pod uwagę przy wyborze kolejnych osób, których autografy uwiecznione zostaną mosiężnymi tablicami.

"Mam talent" z toruńskim akcentem. W sobotnim półfinale telewizyjnego show zatańczy pochodzący z Torunia Jarek Derybowski. Torunianin wraz z kolegami z formacji "Więźniowie rytmu” ma zamiar zacięcie walczyć o finał - informuje "Gazeta Pomorska"

Nie trzeba wiele – każdy, kto jedzie w terenie zabudowanym 70 km/h i potrąci pieszego, w 86% przypadków będzie jego zabójcą. A dla samego kierowcy uderzenie w drzewo przy 90 km/h to jak upadek z 10 piętra! Nadmierna prędkość była w 2009 r. główną przyczyną wypadków drogowych, dlatego Stowarzyszenie „Droga i Bezpieczeństwo” oraz partnerzy wspierający: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i porównywarka ubezpieczeniowa rankomat.pl, zapraszają kierowców do szczególnego przestrzegania ograniczeń prędkości w „Dniu Rozsądnej Prędkości” (12 października 2010).