DERATYZACJA W TORUNIU

Od początku kwietnia dzielnicowi Straży Miejskiej w Toruniu kontrolują posesje zlokalizowane na terenie miasta pod kątem odszczurzania.

Cały czas obowiązuje, również w środkach komunikacji miejskiej, nakaz zakrywania ust i nosa. Można to robić przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego. Cały czas są jednak pasażerowie, którzy do tego obowiązku się nie stosują.

Gryzonie znów pojawiły się w Toruniu. Są jeszcze bardziej natrętne niż dotychczas. Pojawiają się nie tylko w osiedlowych śmietnikach, ale również w piwnicach. Jeden z naszych Czytelników przyznaje, że szczur wyskoczył na niego w piwnicy. - Ludzie przestali wychodzić z domów i dokarmiać gołębie, a to przy okazji uderzyło też w szczury, które także straciły źródło pożywienia - tłumaczy.

Gryzonie, które jeszcze kilka miesięcy temu wydawały się nie do zwalczenia, teraz są znacznie mniej widoczne w mieście. Nasi Czytelnicy przypuszczają, że paradoksalnie pomógł tu koronawirus. Ludzie przestali wychodzić z domów i dokarmiać gołębie, a to przy okazji uderzyło też w szczury, które także straciły źródło pożywienia.

Gryzonie, które jeszcze kilka miesięcy temu wydawały się nie do zwalczenia, teraz są znacznie mniej widoczne w mieście. Nasi Czytelnicy przypuszczają, że paradoksalnie pomógł tu koronawirus. Ludzie przestali wychodzić z domów i dokarmiać gołębie, a to przy okazji uderzyło też w szczury, które także straciły źródło pożywienia.

Szczury w wykopie kanalizacyjnym na osiedlu Głowackiego. Mieszkańcy zaskoczeni i przerażeni niechcianym sąsiedztwem boją się, że szczurze rodziny pojawią się w końcu w mieszkaniach.

Mieszkańcy Rubinkowa skarżą się na plagę myszy i szczurów. Interweniował radny Piotr Lenkiewicz (KO). Efekt? Dzielnicowy przypomni spółdzielni mieszkaniowej, że to jej obowiązkiem jest bieżąca walka z gryzoniami. Sprawa trafi też do sanepidu.

Mieszkańcy ul. Dziewulskiego na Rubinkowie proszą o pomoc. Dokuczają im szczury i myszy. Są już nie tylko w piwnicach, ale i mieszkaniach. Interwencji podjął się radny toruński Piotr Lenkiewicz (KO).

Strażnicy miejscy w Toruniu prowadzą kontrole tego, co wydobywa się z domowych kominów. Wyniki tych kontroli są zatrważające - już 70 mandatów po 500 złotych każdy otrzymali "zadymiacze", zatruwający środowisko poprzez palenie w piecu byle czym. Szczegóły zdradza rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu, Jarosław Paralusz.

W Toruniu brakuje przynajmniej 13 municypalnych. Chętnych do ciężkiej pracy za niskie zarobki brakuje. Nic nie pomogła zorganizowana przez PUP giełda pracy. Fiaskiem skończyło się też objeżdżanie podmiejskich gmin i szukanie kandydatów.

"Nie można stwierdzić, że byli to funkcjonariusze straży miejskiej"

Te zdjęcia i film nasza Czytelniczka zrobiła podczas spaceru nad Strugą Toruńską, na odcinku między ulicami Warneńczyka i Wojska Polskiego.

Ile szczurów grasuje w Toruniu? Gdzie jest ich najwięcej? Czy mogą stwarzać zagrożenie dla mieszkańców? - Populacja szczurów w Toruniu utrzymuje się na stałym poziomie, jednak należy trzymać rękę na pulsie – twierdzą specjaliści w łapaniu tych gryzoni. W naszej galerii możecie sprawdzić, które miejsca w Toruniu są najbardziej zaszczurzone! Uwaga! Pierwsza dwa miejsca zajmują popularne toruńskie ulice!

Szczury jeżdżące windą, wyskakujące z szybu na ludzi, padłe sztuki na trawniku - w takich warunkach żyli mieszkańcy wieżowca przy ul. Sczanieckiego.

Do nietypowej interwencji doszło na ulicy Konstytucji 3 Maja w Toruniu. Około godziny 15.00, dnia 8 lipca 2017 roku dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie, że na placu zabaw ma znajdować się legwan.

Toruńscy strażnicy miejscy uratowali przy ul. Turystycznej potrąconego przez samochód kota oraz rannego jeża przy ul. Bydgoskiej.

Toruńscy strażnicy miejscy zapowiedzieli nasilenie kontroli w związku z jutrzejszym "Lanym Poniedziałkiem". Każdy, kto pomyli wielkanocną tradycję z zwykłym chuligaństwem może dostać mandat w wysokości nawet 500 zł!

W poniedziałek (06.02) Straż Miejska w Toruniu rozpoczęła kurs samoobrony. W zajęciach wzięli udział toruńscy uczniowie. Oto zdjęcia z tego wydarzenia.

Patrol Straży Miejskiej w Toruniu ujął kierowcę z cofniętymi uprawnieniami do kierowania pojazdów mechanicznych. Teraz nieodpowiedzialny kierowca odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

Działania toruńskiej Straży Miejskiej w miesiącu wrześniu skoncentrowane były na zapewnieniu czystości na terenie miasta oraz przeciwdziałaniu wykroczeniom, najbardziej dokuczliwym z punktu widzenia mieszkańców Torunia.

Jeśli komuś się wydaje, że praca w Straży Miejskiej to bajka, jest w błędzie. W Toruniu najpierw strażnika T. kopnął prąd z szopki bożonarodzeniowej. Mężczyzna po zadośćuczynienie od pracodawcy poszedł do sądu. Potem jego znajomy obsmarowował go u komendanta. I znów sprawiedliwości szukał u Temidy...