Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spektakl "Morderstwo dla dwojga" w Teatrze Muzycznym w Toruniu [recenzja]

Sara Watrak
Sara Watrak
Teatr Muzyczny w Toruniu
"Kto zabił?" - to pytanie zadawali sobie wszyscy, którzy w miniony piątek i sobotę odwiedzili Teatr Muzyczny w Toruniu, gdzie grano "Morderstwo dla dwojga". Spektakl miał swoją polską premierę w lipcu, ale, dzięki doskonałym recenzjom, nadal przyciąga tłumy do Pałacu Dąmbskich przy Żeglarskiej. "Nowości" postanowiły sprawdzić, w czym tkwi sekret tego off-broadwayowskiego musicalu.

Budowa linii tramwajowej na JAR

od 16 lat

Duet niepokonany w Teatrze Muzycznym w Toruniu

Skromna scenografia, pianino w centralnym punkcie sceny i aktorzy. Było ich tylko dwóch, a i tak wypełnili salę w Teatrze Muzycznym w Toruniu po brzegi. Maciej Makowski na zmianę z Wojciechem Łapińskim (my mieliśmy okazję zobaczyć w akcji tego pierwszego) wcielają się w rolę oficera Marcusa Moscowicza, który marzy o tym, by zostać detektywem. Nieco niezdarny policjant robi wszystko, by udowodnić swojemu szefowi, że to właśnie jego powinien awansować. Okazja do tego, by pokazać, jak dobrze zna protokół, nadarza się niespodziewanie, bo oto właśnie na przyjęciu-niespodziance ginie znany pisarz Arthur Whitney. Kto go zabił? Podejrzany jest każdy z gości, a we wszystkich wciela się Marcin Sosiński. Jak on to robi! Zmienia głosy, pozycje, gesty. W jednej sekundzie jest seksowną tancerką, w drugiej nieśmiałą studentką, by już po chwili wcielić się w lokalnego psychiatrę. Nie ma w tym grama pastiszu, jest pełen profesjonalizm. Udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", znanym widzom Polsatu, w którym artyści wcielają się w gwiazdy sceny, przy "Morderstwie…" może się wydawać bułką z masłem.

Polecamy

Aktorów doceniamy za wytrzymałość. Przez dwie godziny śpiewają, tańczą (również na szpilkach!), grają na pianinie (zarówno na dwie, jak i na cztery ręce) i wcielają się w aż 13 postaci. W tym wszystkim nie zapominają o kontakcie z publicznością, która również jest mocno zaangażowana w spektakl – i w poszukiwanie mordercy, i w samą grę. Szczegółów nie zdradzimy!

"Morderstwo dla dwojga": bez wielkich efektów specjalnych, za to z wielkim zaangażowaniem

"Morderstwo dla dwojga" to coś więcej niż musical. To połączenie komedii z kryminałem rodem z powieści Agaty Christie, ale "Nowości" polecają go nie tylko fanom zagadek. Spektakl wciąga z każdą kolejną minutą, a założymy się, że rozwiązanie zaskoczy wszystkich. Czy skończy się na jednej ofierze?

"To po prostu fenomen”, "komedia nieprzeszarżowana" – czytamy o "Morderstwie dla dwojga" w internetowych recenzjach.

Ten spektakl to dowód na to, że wcale nie trzeba bogatej scenografii, wielu instrumentów i efektów specjalnych, a także szerokiej obsady, by rozbawić i zachwycić publiczność.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto