Spacerując po Szubinie przeczytasz o weteranach powstania wielkopolskiego

Pomysł, by w setną rocznicę powstania wielkopolskiego upamiętnić osoby zasłużone dla zrywu rzucili działacze Szubińskiego Towarzystwa Kulturalnego. Udało się go urzeczywistnić m.in. dzięki wsparciu partnerów: Muzeum Ziemi Szubińskiej i Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego.

W efekcie powstał w mieście „Systemu informacji wizualnej”. Na tabliczkach umieszczonych w przestrzeni publicznej, na murach domów, prezentowane są sylwetki weteranów powstania.

Jan Bembnista w listopadzie 1918 r. brał udział w powołaniu Rady Robotniczo-Żołnierskiej, która prowadziła działalność niepodległościową. A w styczniu 1919 r. zaangażował się w powstanie wielkopolskie. Ks. Klemens Zielińki pozyskiwał ochotników do wojska powstańczego. Za swoją działalność został aresztowany przez Niemców i oskarżony o zdradę.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Twórcy „Systemu informacji wizualnej” przybliżają też postać Walentego Dypczyńskiego, kowala z Królikowa, który 2 stycznia 1919 r. dowodził grupą „młodych” mieszkańców miasta w czasie powstania wielkopolskiego. „W Polsce był członkiem wielu organizacji i radnym Rady Miejskiej” - czytamy na tabliczce mu poświęconej. Taką tabliczkę ma w Szubinie również pochodzący z Kcyni Wacław Kalka, powstaniec wielkopolski i uczestnik wojny polsko-bolszewickiej.

Inauguracją systemu był historyczny spacer po mieście, na który działacze Szubińskiego Towarzystwa Kulturalnego zaprosili mieszkańców. Pomimo kiepskiej pogody chętnych nie zabrakło. Każdy z uczestników otrzymał bezpłatny folder, w którym opisano sylwetki osób upamiętnionych w Szubinie, oraz wcześniej w Rynarzewie. Folder wciąż jest dostępny w Rejonowej Bibliotece Publicznej, w Muzeum Ziemi Szubińskiej oraz w izbie tradycji OSP w Rynarzewie.