Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Socjal na Olsztyńskiej w Toruniu. Czy po wielkiej burzy coś się zmieniło?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Tak wygląda "teren rekreacyjny" przy ul. Olsztyńskiej. Według naszego Czytelnika to dzieło nastolatków po spożyciu alkoholu.
Tak wygląda "teren rekreacyjny" przy ul. Olsztyńskiej. Według naszego Czytelnika to dzieło nastolatków po spożyciu alkoholu. nadesłane
Bulwersujące praktyki grupy "Psychopatów z Olsztyńskiej" nie tylko wywołały reakcję policji i prokuratury, ale i władz miasta. Padły zapowiedzi i obietnice działań, które poprawić miały przy ul. Olsztyńskiej bezpieczeństwo oraz wizerunek osiedla. Co z tego wynikło?

Zobacz wideo: Smaki Kujaw i Pomorza 3 - odcinek 33.

od 16 lat

W ocenie Czytelnika, który przysłał do naszej redakcji alarmujące zgłoszenie ze zdjęciami - niewiele. Zdjęcia dokumentują bałagan przy placu zabaw, który miał zostać przywrócony do użytku (wcześniej był m.in. miejscem libacji). Widać skutki demolki z oponami w tle. Według Czytelnika "tak znów się tutaj bawi młodzież po spożyciu".

-Na początku faktycznie było widać wzmożone patrole policji i Straży Miejskiej. Ale trochę czasu upłynęło, dzieci i nastolatki znów wróciły do domów na naukę zdalną (mają czas krążyć po osiedlu-przyp.red.), a patrole przestały jeździć w okolice tak zwanych altanek przy Olsztyńskiej - zgłasza mieszkaniec.

"Nowości" zdjęcia z prośbą o interwencję przekazały Straży Miejskiej i służbom prasowym Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Nie wątpimy, że taka nastąpi. Problem jest jednak szerszy.

Jan Kwiatkowski: "Na spotkaniu zabrakło przedstawicieli MOPR-u i kuratorów sądowych"

Niedawno odbyło się wreszcie spotkanie z mieszkańcami bloków przy ul. Olsztyńskiej, w świetlicy środowiskowej MOPR. Inicjatorem była Rada Okręgu Bielawy. -Przyszło wielu mieszkańców i momentami było burzliwie, ale po tym wszystkim, co się wydarzyło, to zrozumiałe - mówi Jan Kwiatkowski, społecznik z ul. Olsztyńskiej, od lat pełniący tu rolę nieformalnego streetworkera.

Na spotkaniu pojawili się przedstawicieli Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej (administruje socjalnymi i komunalnymi blokami), policji i Straży Miejskiej. - Nie pojawił się natomiast żaden przedstawiciel Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie ani kuratorów sądowych, choć wcześniej ich obecność była dobrą praktyką na takich zebraniach. Szkoda, ale być może zostali zaproszeni zbyt późno. Mieszkańcy pytali też, dlaczego nie przyszedł radny Maciej Krużewski (był zaproszony), który przecież miał tyle pomysłów na poprawę sytuacji w okolicy - relacjonuje Jan Kwiatkowski.

Na spotkaniu dyskutowano i o sprawie "Psychopatów z Olsztyńskiej", i o szeregu innych bolączek. W ocenie Jana Kwiatkowskiego patrole policji i municypalnych są cały czas obecne. Dobrze by było jednak, aby w pomieszczeniu przed laty oddanym mundurowym powstał punkt interwencyjny o szerszym działaniu.

Czego oczekują mieszkańcy z ulicy Olsztyńskiej? Monitoringu, wsparcia, szybkich reakcji mundurowych

Kompleks budynków socjalnych przy ul. Olsztyńskiej ma swoich sąsiadów. Tuz obok znajdują się liczne przecież budynki komunalne, a za ogrodzeniem - bloki TTBS. Wszystkim mieszkającym tu rodzinom zależy na spokoju, bezpieczeństwie, porządku.

-Skuteczny monitoring - ten element wciąż wraca na spotkaniach mieszkańców. Wielu uważa, że kamery obserwujące okolicę z dachów budynków TTBS-u byłyby najlepszym rozwiązaniem. Sam też tak uważam. Gdyby młodzież miała świadomość tej obserwacji, to niejednokrotnie by się pohamowała - mówi społecznik.

Polecamy nasze grupy na Facebooku:

Pojawił się też pomysł, któremu Jan Kwiatkowski jest gorąco oddany, w by w pomieszczaniu w jednym z bloków socjalnym, przed laty oddanym do dyspozycji mundurowych, stworzyć społeczny punkt interwencyjny z prawdziwego zdarzenia. Taki, który działałby szczególnie popołudniami i w soboty. Tak, by lokatorzy potrzebujący wsparcia naprawdę mogli z niego skorzystać. -Dyżury pracownika socjalnego, psychologa, radnych okręgu, społeczników - tak to widzimy - tłumaczy Jan Kwiatkowski.

Na razie jednak pomysłów i obietnic padło w sprawie Olsztyńskiej tyle, że trudno za wszystkimi nadążyć. Aktywniej działać miały wszystkie służby i instytucje miejskie, do akcji wkroczyć mieli streetworkerzy itd. -Obietnice były, a teraz jest czas na realizację - podkreśla Jan Kwiatkowski.

PRZYPOMNIJMY. Co działo się przy Olsztyńskiej w Toruniu?

*Alkohol, narkotyki, obnażanie się, drwiny z dysfunkcyjnych dzieci z bloków socjalnych - to widać na filmikach i zdjęciach; to relacjonuje matka.

*Upokarzane dzieci z bloków socjalnych zachęcane były do szokujących zachowań, np. zdejmowania spodni i obnażania się,

*Kradzieże alkoholu w okolicznych sklepach, najczęściej w "Biedronce" - za sprawą nastolatków, albo wysyłanych tam przez nich dzieci.

*Nagrania grupy "Psychopaci z Olsztyńskiej" nastolatki przekazywały sobie przez internet. Niektóre wyciekły poza grupę.

*Na dwóch nagraniach widać, jak nastolatki zawijają chłopca w dywan i unieruchomionego w ten sposób zostawiają nad strumieniem. "Wyjdziesz? Dasz radę?" - słychać drwiny. Na innym nagraniu chłopiec z psychicznymi dysfunkcjami popisuje się przed blokiem socjalnym przy ul. Olsztyńskiej i nakłaniany jest do obnażania się. Nie rozumie roli, w jakiej się znalazł. Słychać drwiny, zachęty do dalszych pokazów. "Zdejmuj spodnie! Na ch..j ci spodnie" - pada z ust nastoletnich dziewczyn.

*Sprawą zajęła Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód. Zarzuty nękania postawiła 17-letneij Anieli Ś., która odpowiadać będzie karnie jak osoba dorosła. Młodszym od niej kompanem zajmuje się sąd rodzinny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto