Do zdarzenia doszło 27 marca w Osiu po meczu między miejscowym Gromem, a Wisłą Gruczno. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
- Agresywni kibice z Osia wyzywali naszych przybyłych kibiców oraz grających zawodników. Jeden z oskich pseudokibiców dopuścił się ataku i uderzył pięścią w twarz naszego zawodnika, będącego jeszcze na obiekcie sportowym! Sędzia spotkania opisał sytuacje w protokole meczowym i wezwano na miejsce zdarzenia policje - informuje klub Wisła Gruczno.
Tomasz Dmochowski, prezes Gromu Osie w rozmowie z „Pomorską” tłumaczy, że do zdarzenia doszło poza stadionem. - To się wydarzyło na ulicy, więc jako klub, nie mamy z tym nic wspólnego. Sprawą powinny zająć się odpowiednie służby - mówi prezes Gromu Osie.
- Kibic oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem mundurowych. Owszem jest to przestępstwo, ale w takim przypadku sprawa może być prowadzona z powództwa cywilnego, o czym poszkodowany został na miejscu pouczony - tłumaczy podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. I dodaje, że policja będzie prowadzić postępowanie w sprawie o wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny - Sprawca zamieszania jest znany policji - uzupełnia Joanna Tarkowska.
Zaatakowany piłkarz trafił do szpitala. - Trzymamy kciuki aby skończyło się to tylko na drobnym urazie. Potępiamy i mówimy zdecydowane NIE dla tego typu zachowań, gdziekolwiek by ono się wydarzyło. Nie ma miejsca dla agresji na stadionie - czytamy na profilu Wisły Gruczno w mediach społecznościowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?