Seks za pieniądze w Toruniu. Oskarżony Ukrainiec i spółka z agencji przy ul. Chrobrego!
Seks za pieniądze w Toruniu. Oskarżony Ukrainiec i spółka z agencji przy ul. Chrobrego!
To Ukrainiec zamieszczał na portalach erotycznych anonse prostytutek, opatrzone zdjęciami i kontaktowym numerem telefonu. On tę reklamę opłacał. On też czuwał nad całością seks-interesu: wynajętym lokalem, ochroną, wypłatami. W praktyce natomiast prowadzeniem biznesu w agencji zajmowali się jego wspólnicy - Polacy. Kolejna oskarżona osoba to 45-letnia Anna L. To ona pośredniczyła miedzy klientami a prostytutkami. Odbierała telefony od klientów, ustalała z nimi szczegółami, inkasowała pieniądze za seksualne usługi i przekazywała je Ukraińcowi. Ona też prowadziła bar w agencji. 54-letni Waldemar L. był przy ul. Chrobrego barmanem i ochroniarzem. -Poza tym dowoził też panie do klientów, bo usługi świadczone były nie tylko na miejscu, ale też "na wyjazdach", na przykład w hotelach. Waldemar L. również odbierał pieniądze i przekazywał je szefowi grupy - relacjonuje prokurator. Rola następnego oskarżonego, Mariusza R., była podobna. Ten 57-letni mężczyzna także zapewniał ochronę, obsługiwał bar w agencji, woził prostytutki, inkasował pieniądze. Jemu również śledczy zarzucają udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpanie korzyści z nierządu. Identyczna sytuacja jest w przypadku piątego z oskarżonych, czyli 62-letniego Jana G. Zobacz także: Jaskinie hazardu pod Toruniem. Wejście na hasło, właściciele - duchyTanie samochody od komornika w Toruniu! Lipiec 2020 (NOWE)