Sędzia jechał autem po alkoholu. W końcu usłyszał prawomocny wyrok

Sędzia jechał autem po alkoholu. W końcu usłyszał prawomocny wyrok

Wcześniej, 1 lutego 2018 roku, Sąd Rejonowy w Sierpcu orzekł, że sędzia zapłacić ma 3 tysiące zł grzywny i 5 tysięcy zł świadczenia. Właśnie tę część wyroku, dotyczącą kary, zaskarżyła prokuratura w apelacji. Sąd Okręgowy w Płocku przychylił się do argumentacji śledczych i karę zaostrzył. Cała historia budziła zrozumiałe zainteresowanie opinii publicznej, a w ostatnim czasie wręcz zniecierpliwienie. „Gdyby zwykły Kowalski złapali na gazie, już dawno zostałby skazany” - komentowali czytelnicy i internauci. Faktycznie, sprawa ciągnęła się bardzo długo. Najpierw konieczne było uchylenie immunitetu sędziemu, by prokuratura mogła postawić mu zarzuty. Potem sędzia bronił się niepoczytalnością i konieczne było badanie jego stanu zdrowia.

Zobacz także: Magda Gessler wróciła do Torunia! Sprawdzała Żar Tandoori po Kuchennych Rewolucjach [zdjęcia]

Sędzia jechał autem po alkoholu. W końcu usłyszał prawomocny wyrok