Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niewiarygodne! 33 tysiące za jedną monetę z PRL-u! Które są najcenniejsze? Sprawdź swoje klasery!

Piotr Paszelke
Piotr Paszelke
Wideo
od 16 lat
Padł kolejny rekord aukcji monety z PRL. 10 groszy z 1973 roku zostało sprzedane za 33 tysiące złotych. Szczęśliwy sprzedawca znalazł ją w klaserze swojego przodka.

Spis treści

Najdroższa moneta z PRL-u. Padł rekord!

W sobotę 27 maja odbyła się kolejna aukcja organizowana przez Dom Aukcyjny Marciniak. Wystawiono na niej szereg monet z różnego okresu. Numizmatycy walczyli o najlepsze okazy - ostatecznie wrażenie zrobiła moneta z 1973 roku. Słynne 10 groszy bez znaku mennicy z 1973 roku zostało sprzedane za 33 tysiące złotych (z opłatą aukcyjną cena wyniosła aż 38,94 tysiące!). Tym samym został pobity rekord z 2020 roku.

Rekord z 2020 roku przebity? Niezwykle cenna moneta PRL

Trzy lata temu podczas kwietniowej aukcji w tym samym domu aukcyjnym sprzedano również dziesięciogroszówkę bez znaku mennicy. Już wtedy cena zrobiła wrażenie, ponieważ zwycięzca wylicytował ja za 29,9 tys. złotych. Zaskakująca kwota została tym razem przebita i to o 4 tysiące!

Polecamy

Zainteresowanie 50-letnią monetą

Wiele portali rozpisuje się o popularności, a jednocześnie rzadkości monety 10-groszowej z 1973 roku. To poniekąd wspomogło podbijanie jej wartości, choć nie bez znaczenia jest też to, że w tym roku obchodzi ona swoje 50-lecie. A dlaczego w ogóle ludzie kupują takie monety? Numizmatycy pragną uzupełnić kolekcje o najrzadsze nominały. Jednocześnie ludzie, którzy wychowali się w PRL-u, pragną kolekcjonować pieniądze ze swojego dzieciństwa. Nie mają problemu z monetami pospolitymi, stosunkowo tanimi. Problem pojawia się wtedy, gdy chcą uzupełnić kolekcję o monety rzadkie i poszukiwane. Wtedy też wiele takich osób włącza się do aukcji, co ostatecznie zaowocowało rekordową kwotą 33 tysięcy złotych za 10-groszówkę z PRL.

Najcenniejsza dziesięciogroszówka z PRL

Popularność 10-groszówki z 1973 roku wiązała się z tym, że jej nakład wynosił aż 80 mln sztuk. To powinno sprawić, że nie będzie ona zbyt popularna. Tymczasem okazało się, że niektóre monety pod łapą orła nie mają znaku mennicy. Krążą pogłoski, ze moneta ta miała być wybita w Kremnicy, co nie jest obecnie możliwe do udowodnienia. To właśnie takie okazy są sprzedawane za rekordowe kwoty.

Polecamy

Najrzadsza moneta obiegowa PRL? Możesz mieć ją w domu

Każdy z nas może być właścicielem takiej monety. Wystarczy przejrzeć klasery ojca, dziadka lub innego członka rodziny. Szczęśliwy posiadacz wspomnianej 10-groszówki znalazł ją przypadkiem w klaserze przodka i dopiero dzięki filmikom Domu Aukcyjnego Marciniak dowiedział się, że jest to moneta cenna. Oczywiście, szansa na znalezienie takiej monety jest raczej nikła, nie jest jednak powiedziane, że nie znajdą się jeszcze jakieś tego typu okazy!

Banknoty, monety i sprzęt z PRL-u! To one są cenne!

W galerii można znaleźć informacje o innych rzeczach z PRL-u, które są cenne. SPRAWDŹ >>> TUTAJ <<<<

Źródło: Money.pl [Dostęp: 30.05.2023r.]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niewiarygodne! 33 tysiące za jedną monetę z PRL-u! Które są najcenniejsze? Sprawdź swoje klasery! - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto