Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Regionalna "Solidarność" na urodziny potrzebuje nowych szat!

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Region toruńsko-włocławski NSZZ "Solidarność" w czerwcu skończył 16 lat. Taka panna "S", jak każda nastolatka, potrzebuje nowych szat. Nowy sztandar już jest w pracowni hafciarskiej! Poświęcony zostanie na pielgrzymce.

CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

od 16 lat

Region toruńsko-włocławski NSZZ "Solidarność" powstał 16 lat temu, w czerwcu, z połączenia związkowców toruńskich, włocławskich, a potem też inowrocławskich. Jego pierwszym przewodniczącym był Jerzy Żurawski. Obecnym jest Tomasz Jeziorek. swoje organizacje ma w wielu zakładach pracy: wielkich i mniejszych przedsiębiorstwach, instytucjach, placówkach kultury i oświaty.

Zobacz koniecznie

Będzie nowy sztandar. To wspólne dzieło komisji zakładowych, które fundują "gwoździe"

Nowy sztandar dla regionalnej "Solidarności" już powstaje. -Zostanie poświęcony w Częstochowie, na Jasnej Górze, w trakcie wrześniowej Pielgrzymki Ludzi Pracy, której jesteśmy w tym roku głównym organizatorem - mówi Tomasz Jeziorek.

Związkowcy podkreślają, że to nie tylko niebywały zaszczyt dla całej społeczności związkowej Torunia, Włocławka, Inowrocławia z podregionami włącznie, ale także spory wysiłek organizacyjny i finansowy. Jak temu sprostać?

-Nasz znak wykonuje profesjonalna firma, bo minęły już czasy, gdy sztandary haftowały panienki po dworach, czy dziergały zakonnice. Chcemy, żeby był tak wykonany, aby mógł służyć co najmniej kilku pokoleniom związkowców naszego regionu. Było by dobrze, gdyby do jego powstania przyłączyły się komisje zakładowe, a nawet prywatne osoby. Można to zrobić poprzez wykup tzw. „gwoździa”, który przed poświęceniem będzie przybity do drzewca - zachęca Piotr Grążawski z NSZZ Solidarność. - Przewodniczący Tomasz Jeziorek bardzo nalegał, aby cena takiego „gwoździa” była na tyle przystępna, by właściwie każda chętna komisja, a nawet osoba prywatna mogła go zafundować bez nadzwyczajnego wysiłku. Ostatecznie ustalono, iż będzie to 300 zł.

-Bo przecież nie o to idzie, że Zarząd Regionu nie jest w stanie ufundować sztandaru. Chodzi o zaangażowanie, umożliwienie udziału w dziele, które będzie służyło bardzo długo. Fundatorzy zostaną uwiecznieni, gdyż związkowe sztandary „po okresie służby” nie są niszczone, a przeważnie umieszczane na honorowych miejscach w najważniejszych świątyniach Polski, z czego wiele na Jasnej Górze - dodaje Piotr Grążawski.

Jeden jedyny w swoim rodzaju - taki jest sztandar

W zarządzie regionu zwracają uwagę na to, że w życiu związkowym sztandar występuje przy wszystkich najważniejszych momentach. To on podnosi rangę wydarzeń, zaszczyca miejsca nam drogie, towarzyszy w wielu chwilach radosnych, ale też niejednego odprowadzi w ostatnią drogę.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

- Warto tu zaznaczyć, że sztandar występuje tylko w jednym, niepowtarzalnym egzemplarzu (w odróżnieniu od innych symboli), co wpływa na jego wyjątkowość i symboliczne znaczenie - podkreśla Piotr Grążawski.

WARTO WIEDZIEĆ. Regionalna "S" z humorem o sobie:

"Mamy zatem 16 lat, w miarę młodego przewodniczącego (Tomasz Jeziorek), okrzepłe struktury, zaplecze lokalowe (w Toruniu trochę rozbabrane, ale to się wkrótce zmieni), pomogliśmy założyć nowe komisje zakładowe, wyłoniła się spora garść nowych liderów i wielu wierci chęć do pracy na rzecz związku. Są nowe pomysły, a zatem jak to ujął klasyk – Alleluja i do przodu!" - obwieściła 16-latka na swojej stronie internetowej w czerwcu, przy okazji urodzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto