Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent chce podnieść ceny biletów MZK. Co na to radni miejscy?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Prezydent chce podnieść ceny biletów MZK. Co na to radni miejscy?
Prezydent chce podnieść ceny biletów MZK. Co na to radni miejscy? Grzegorz Olkowski
Ceny biletów komunikacji miejskiej przez wiele lat w Toruniu się nie zmieniały. Pandemia spowodowała jednak, że do budżetu miasta ze sprzedaży biletów do miejskiej kasy wpłynie w tym roku o kilkanaście milionów złotych mniej. Czy podwyżka cen biletów jest dobrym rozwiązaniem tej sytuacji? Na to pytanie odpowiedzą w czwartek radni.

- Skądś trzeba te pieniądze brać, a powiem wprost, za bardzo nie ma skąd. Dochody z PIT spadają, pozostałe dochody miasta również. Musimy zatem szukać rozwiązania, aby utrzymać transport publiczny, żeby był on realizowany w obowiązujących obecnie ograniczeniach. Ratunkiem w tej sytuacji mają być podwyżki cen biletów - mówił kilka dni temu prezydent Michał Zaleski.

W czwartek, na najbliższej sesji Rady Miasta prezydent przedstawi radnym propozycje podwyżek. opłata za jednorazowy bilet normalny miałaby wzrosnąć z 2,8 do 3,4 zł. W tej chwili bilet jednorazowy jest również 30-minutowym biletem czasowym. W projekcie uchwały pojawił się zapis, aby od przyszłego roku taki bilet był ważny 45 minut od momentu skasowania. Zniknąć by miały jednak bilety godzinne, zaś bilety 90-minutowe miałyby zdrożeć z 5 do 6 złotych.

Prezydent proponuje również, aby ceny karnetów podnieść z 20 do 22 złotych, biletów dobowych z 10 do 12, tygodniowych z 40 do 43 złotych. Bilet miesięczny na jedną linię autobusową w jednej strefie miałby kosztować 71 złotych (teraz 68 zł), a ważny zarówno w strefie miejskiej jak i podmiejskiej - 86 zł (teraz 82 zł). Jeżeli na październikowej sesji radni przyjmą uchwałę bez zmian, normalne bilety miesięczne na wszystkie linie tramwajowe oraz te na wszystkie linie dzienne i nocne zdrożeją o 4 złote. Proponowane podwyżki nie będą obejmowały biletów rodzinnych, weekendowych, trzymiesięcznych i semestralnych. Proporcjonalnie za to wzrosną ceny biletów ulgowych.

Jak zagłosują radni?

- Nie wiem jak będę głosował. Dopiero w środę wieczorem mamy spotkanie klubu radnych PiS i wtedy zapadnie decyzja. W 99 proc. we wszystkich sprawach głosujemy razem - mówi Michał Jakubaszek, radny PiS.

Zobacz wideo: Jak nie dać się oszukać cyberprzestępcom?

Z kolei Adrian Mól w rozmowie z "Nowościami" zdradza, że najprawdopodobniej poprze pomysł prezydenta.

- Dawno nie było w Toruniu podwyżek cen biletów. Nie jestem zaskoczony pomysłem prezydenta, bo to chyba jedyne rozwiązanie w czasie epidemii - mówi radny.

Platforma Obywatelska też najprawdopodobniej zagłosuje za podwyżkami, ale w zamian chce realizowania postulatów dotyczących kreowania polityki w zakresie transportu publicznego. Jednym z nich jest m.in. wypracowanie zmian w systemie transportu publicznego, które w sposób mierzalny oraz w określonej perspektywie czasowej przyniosą wzrost jego uczestników oraz uczynią realną alternatywą wobec transportu indywidualnego.

Radni Platformy chcą też ustalenia powodów podwyżek na podstawie analiz ekonomicznych długoterminowych oraz skutków pandemii. Proszą też o podanie ostatecznego terminu zakończenia prac koncepcyjnych i wprowadzenia karty miejskiej/elektronicznej formy biletu komunikacji miejskiej w połączeniu z innymi możliwościami opłat za usługi miejskie (np. wejścia do muzeów, imprez kulturalnych, opłat parkingowych itp.)

- Prezydent zna nasze postulaty i liczymy na ich realizację. Wtedy zagłosujemy za podniesieniem cen biletów - mówi radny Piotr Lenkiewicz.

Co z dojazdami uczniów?

Przypomnijmy, że podwyżki cen biletów rzeczywiście w Toruniu nie było, ale we wrześniu 2019 roku rozpętała się dyskusja na temat specjalnych preferencji w transporcie publicznym dla uczniów zamieszkałych w Toruniu. Takie od nowego roku szkolnego wprowadziła sąsiednia Bydgoszcz. Za uczącymi się dziećmi i młodzieżą opowiedziało się m.in. lokalne Stowarzyszenie Toruńczycy. , które wystąpiło do władz miasta z prośbą o specjalne potraktowanie uczniów w kwestii opłat za korzystanie z publicznego transportu na terenie Torunia.

Trwa głosowanie...

Czy w Toruniu powinien się odbyć miejski sylwester?

- Wiele polskich miast i aglomeracji wprowadza ułatwienia dla dzieci i młodzieży szkolnej. Takie działania zmniejszają dowożenie dzieci do szkół samochodami przez rodziców i opiekunów, eliminują trudne sytuacje, kiedy dziecko nie zdąży skasować biletu lub ma problem z jego zakupieniem. Jest to szczególnie ważna pomoc dla rodzin wielodzietnych i ułatwia dojazdy młodzieży nie tylko do szkół, ale i na zajęcia sportowe, kulturalne i wszelkie imprezy organizowane w mieście - pisali do prezydenta i przewodniczącego Rady Miasta Torunia działacze Stowarzyszenia Toruńczycy.

Ich apel jednak na nic się zdał, bo miasto rok temu nie chciało w tej kwestii niczego zmieniać. Dziś jednym z postulatów radnych Platformy Obywatelskiej jest także analiza wszystkich istniejących pakietów ulg na przejazdy transportem publicznym
w kierunku urealnienia oraz dostosowania do nowych priorytetów rozwoju transportu publicznego. Czy temat uczniów korzystających z transportu publicznego powróci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto