Prezenty na święta: uwaga na handlowe pułapki! TRIKI SPRZEDAWCÓW: jak manipulują nami sklepy?
2. Karta kredytowa – magiczny pieniądz, który sprawia wrażenie, że nic nas nie kosztuje i skłania do rozrzutności. Jeżeli masz w portfelu określone banknoty, tak kalkulujesz zakupy, aby Ci nie zabrakło pieniędzy. Co innego zakupy z kartą. „Hulaj dusza, piekła nie ma” – tym bardziej że wokół jest tyle fajnych towarów, które mogą się przydać. No i promocja za promocją. Aż żal czegoś nie kupić, co tak ładnie pachnie lub kolorowo wygląda. Wchodzisz do sklepu, by kupić podstawowe produkty, a wychodzisz z całą górą towarów, w tym wielu niepotrzebnych. Dopiero w domu przychodzi opamiętanie, ale jest już za późno. Dziwisz się, że handlowcy prawie wszędzie wprowadzili terminale do obsługi kart kredytowych? Trzeba tylko umiejętnie zamącić w głowie klienta i... kasa nasza.