Nasza Loteria

Pożar w wieżowcu rozpoczął się w dużym pokoju spalonego mieszkania [NOWE ZDJĘCIA]

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Tak wygląda wnętrze mieszkania, które doszczętnie spłonęło
Tak wygląda wnętrze mieszkania, które doszczętnie spłonęło Facebook/Misz masz co możesz to dasz Toruń
W dużym pokoju mieszkania na dziewiątym piętrze rozpoczął się sobotni pożar w wieżowcu przy ulicy Gagarina 82-86a w Toruniu. Trwa zbiórka na rzecz lokatorów w nim poszkodowanych.

Przypomnijmy, że pożar wybuchł w sobotę około godziny 18 w dwupokojowym mieszkaniu na dziewiątym piętrze w klatce schodowej nr 82. Doszczętnie ono spłonęło. Lokatorzy nie mogą także na razie wrócić do sąsiednich mieszkań na dziewiątym, dziesiątym i jedenastym piętrze. Trwa ustalanie przyczyny pożaru.

Biegły wskaże przyczynę pożaru w wieżowcu

- Ze wstępnych oględzin wynika, że zarzewie ognia było w dużym pokoju mieszkania, które spłonęło - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Biegły z zakresu pożarnictwa określi, co konkretnie było przyczyną pożaru.

Kiedy może być gotowa opinia biegłego?

- Zazwyczaj takie opinie otrzymujemy w ciągu miesiąca - mówi podinsp. Dąbrowska.

Od opinii biegłego zależy, czy ewentualnie komuś zostaną postawione zarzuty dotyczące spowodowania pożaru i stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia.

Polecamy

Czego potrzeba lokatorom ze zniszczonych mieszkań?

Dla lokatorów, których mieszkania zostały zniszczone podczas pożaru, zorganizowana została zbiórka.

- Nie mogę przejść obojętnie, bez jakiejkolwiek pomocy tym, którzy stracili cały dobytek życiowy - wyjaśnia Małgorzata Kałdowska, która zorganizowała zbiórkę na portalu pomagam.pl. - To zbiórka na pokrycie podstawowych kosztów remontowych i sprzętowych dla kilku rodzin, z którymi jestem w stałym kontakcie - wyjaśnia . W pierwszej kolejności pomoc otrzymają rodziny, które najbardziej ucierpiały. Znam również sytuację ubezpieczeniową tych rodzin i kwota zostanie wydana na potrzeby, które nie są pokrywane przez ubezpieczyciela - a w niektórych przypadkach takiego ubezpieczenia brak. Z pewnością nie uda się pomóc wszystkim w stu procentach, ale mam nadzieję, że w jakiś sposób odciążymy ich w tej, jakże trudnej sytuacji.

Cel zbiórki to 50 000 złotych. Do poniedziałkowego popołudnia zebrano około 6400 złotych.

-Kwota została podana orientacyjnie - oczywiście może ona zostać przekroczona, bo w gruncie rzeczy 40000 zł to koszt remontu mieszkania pani, u której był pożar - dodaje Małgorzata Kałdowska.

Polecamy

W spalonym mieszkaniu nie da się oddychać

Zbiórkę dla poszkodowanych zorganizowano też na facebookowej grupie „Misz masz co możesz to dasz Toruń”.

-Ze znajomymi będę pomagać w sprzątaniu mieszkania - napisała administratorka grupy. - Potrzebujemy chemii, masek, bo smród w mieszkaniu jest tak ogromny, że nie da się oddychać, kosmetyków dla rodziny, witamin, środków higieny intymnej, żywności, wody w zgrzewkach, witaminy dla dwuletniego dziecka, inhalatora. Potrzebne są również zabawki dla dziewczynki.

Polecamy nasze grupy na Facebooku:

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto